Wpis który komentujesz: | Dobra. Zarzucę na siebie czarną bluzę, pogaszę światła i nie będzie mnie widać. Specjalnie zostawię otwarte drzwi do pokoju, by nikt nie spostrzegł, że jestem. Zobaczę przy tym, czy to się uda, czy jednak ktoś mnie zauważy, że siedzę. Do tego poproszę też, by mi powiedziano, skąd się wzięło u mnie takie myślenie. Albo może lepiej będzie, jeśli w ogóle pominę tą kwestię ? Jak sądzisz ? Uznam ją za niebyłą i nieważną, tylko nie będę już mazał tego, co napisałem. Choć fakt, w nią się teraz ubrałem, usiadłem na krześle i tylko światła zgasić. Jednak czy nie lepiej jest, czasem, ujawnić się z tym, co akurat boli i trapi ? Niczym empiryk powiem, iż dzięki doświadczeniom swoim twierdzę, że tak. Tymczasem ? Nie posiadam wiedzy na temat co tymczasem. (Nowy wpis, kolejny i dziwny wpis.) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kjuik | 2008.10.09 20:17:17 slabe efekty..:PP conserva | 2008.10.09 12:45:43 Nowodworku ? Słyszysz ? Obrażam Cię i niszczę ;P. kjuik | 2008.10.09 09:31:31 nie przesadzajmy;) mimo ze ejstem sobieszczakiem, nie bedziemy tu obrazac Witkowskiego i Nowodworka;p conserva | 2008.10.08 17:52:23 Nein, nein. W tym wypadku dla mnie dwójka nad jedynką góruje, jedynka to kicz a nie tradycyja ;p. kjuik | 2008.10.08 17:48:38 Sobieski tez;p [szalik mam nawet;p] conserva | 2008.10.07 23:12:16 No i z tego, że to się ciągnie od iksset lat ;P. kjuik | 2008.10.07 16:57:08 co prawda, to prawda;)) conserva | 2008.10.07 13:49:46 Raczej z narokotyków i dziweczek ;P. Ale to droby szczegół. Dla mnie cenniejszy jest Sobieski. kjuik | 2008.10.07 10:20:45 Nowodworek slynie z klasyki;) stad skojarzenie;) conserva | 2008.10.06 19:02:04 Nie, nie Kjuiczko, nie kończę ani pierwszej klasy lo ani też Nowodworka ;). conserva | 2008.10.06 19:01:32 Tak, tym Osobom, Którym ufam Kasiente tak :). kjuik | 2008.10.06 17:52:17 czyzbys konczyl I LO?:) kasiente | 2008.10.06 16:53:10 po mnie widać zawsze. podobno w moich oczach da się wyczytać każdą najmniejszą emocję. bywa. ja już nauczyłam się głośno mówić o tym co mnie boli. szczególnie komuś komu ufam. conserva | 2008.10.06 10:32:31 Hmm. Kawy ? To dopiero druga tego dnia ;P. conserva | 2008.10.06 10:32:07 To raczej było zastanawianiem się, skąd bierze się we mnie takie myślenie ;). Fakt, ecce iam, ego sum, qui sum. conserva | 2008.10.06 10:29:08 Fakt, Kasiente, czasem ciężko się ujawniać, ale równie ciężko jest, niekiedy, skrywać to przed kimś, komu się ufa. Choć po mnie widać, że jest coś nie tak. Nie zawsze, ale zdarza się. Mimo to ukrywam częściej, jednak. kjuik | 2008.10.06 08:53:51 z glowy, serca, doswiadczenia, zbyt duzej ilosci kawy...?;) ide_przeskakujac_pagorki | 2008.10.06 08:42:25 jak ktoś może odpowiedzieć skąd się u mnie bierze takie myślenie? może znasz ludzi znających sie na myśleniu, ale do jednej rzeczy trzeba przywyknąć, to ja i tylko ja jestem ze swoimi myślami, próby wpuszczenia w nie kogokolwiek i tak w końcu się porzuca a tymczasem samo się jakoś, chyba:) kasiente | 2008.10.06 07:41:35 czasem ciężko. |