Wpis który komentujesz: | 22 Rozwieszanie na mieście plakatów jest mocno stresujące - przedwczoraj trzy razy ganiała mnie po ulicach policja i straż miejska. Nie dałem się złapać... Dzisiaj mam wypłatę z UPs-a, wszak już ostatnią. Od razu pójdę spłacać kredyty... Pogoda w miarę do sensu, chociaż mogłoby być cieplej... Wczoraj byłem w klubie Proxima na koncercie zespołu Closterkeller. Nie za dobrze grali, ale czego tu wymagać za 30 złotych... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
ranggun | 2008.10.10 21:14:50 s_p_z: chętnie posłucham Twego grania ;) czuczu, kjuik i une_libellule: zakwasów nie będzie, bo zahartowałem się ;) szukajac_pozytywow_zycia | 2008.10.10 17:07:00 za 30zl to ja Ci taki koncert na nerwach moge zagrac ze zapamietasz do konca zycia :D czuczu | 2008.10.10 15:44:15 dziękuj Ranggun :) to 'coś' było robione w photoshopie, narazie gimpa odstawiam ;) kjuik | 2008.10.10 13:06:06 ale jaka kondycje ebdziesz miec;) une_libellule | 2008.10.10 12:36:32 supoer koncertu i drinka gratis?:D |