Wpis który komentujesz: | Polecam: http://piekloistnieje.pl Choć jestem wierzący, to i tak byłem pod dużym wrażeniem.. bo czytałem o rzeczach, o których wcześniej miałem tylko niejasne wyobrażenie.. Teraz, wiadomo, też wszystkiego nie wiem, ale dobrze sobie chyba uświadomić, jaka jest RZECZYWISTOŚĆ po drugiej stronie. Zacząłem od następujących świadectw: http://piekloistnieje.pl/pliki/wyznania_duszy_potepionej_www.piekloistnieje.pl.pdf http://piekloistnieje.pl/jose.html , a potem przeszedłem do innych. Ech, ludzie, jeśli są wśród Was ewidentnie niewierzący lub poważnie wątpiący, to sporo był dał, żeby zmienić ten stan rzeczy. Bo ja akurat wierzę mocno w to, co jest opisane w tych tekstach. Pozdrawiam.. i życzę owocnej lektury.. A jako jedno z możliwych przeciwdziałań, niejako zabezpieczeń przed trafieniem w opisywane na ww. stronie miejsce, przytaczam modlitwę (poniżej).. Nie bez kozery jest napisane, że wąż (czyli Szatan) zmiażdży potomstwu niewiasty piętę, ale za to Ono zmiażdży mu głowę.. Potencjalni Czytelnicy: oczywiście podejdziecie do tego, jak zechcecie, ale np. ja wolę modlić się więcej niż obudzić się kiedyś z przysłowiową ręką.. wiadomo gdzie.. To nie są żarty ani majaki chorych ludzi.. Akt osobistego poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi O Serce Niepokalane Najchwalebniejszej Dziewicy Maryi! Pozdrawiam Cię jako Serce Matki Bożej, Współodkupicielki rodzaju ludzkiego, Pośredniczki wszelkich łask, władnej Królowej świata, oraz mej czułej Matki. W zjednoczeniu z Sercem Jezusa, Twego najmilszego Syna, poświęcam się i oddaję się Tobie całkowicie i bez zastrzeżeń, mówiąc wraz z Nim: "O Serce Maryi, jam cały Twój (cała Twoja) i wszystko moje jest Twoim". Twemu Sercu Niepokalanemu poświęcam życie moje i działalność moją, zmysły i władze moje, dobra duchowe i doczesne, przyrodzone i nadprzyrodzone, zewnętrzne i wewnętrzne, przemijające i trwałe, moją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, bez zastrzeżeń, mój czas, życie, wieczność, niebo, serce moje, ciało, duszę, osobę i istotę moją. Wszystko...! O Serce Niepokalane mej najczulszej Matki, rozciągnij nade mną Swe władne królowanie i rozporządzaj mną i całkowitą moją ofiarą według zamiarów i upodobania Bożego. O Serce gorejące miłością Bożą, zdaję się całkowicie na Ciebie, powierzam się Tobie. Bądź moim światłem i mocą, moim oparciem i pomocą, spoczynkiem i upewnieniem, radością i życiem, moją Pośredniczką i moim wszystkim po Sercu Jezusa mego Króla i Oblubieńca. Przyrzekam Ci, o Serce Najświętsze, wstępować w Twe ślady, unikając wszelkiego grzechu i niedoskonałości, które by raniły Twe Serce Niepokalane. Pragnę, by odtąd każda chwila życia mego była aktem czystej miłości ku Jezusowi dokonanym w zjednoczeniu z Twym Sercem Niepokalanym. Pragnę żyć, pracować, modlić się i cierpieć, walczyć i umrzeć dla przyśpieszenia królestwa Serca Jezusowego, przez królowanie Serca Twego Macierzyńskiego. O Serce Panny Wiernej i Ucieczko grzeszników, uczyń mię wiernym uczniem i naśladowcą Jezusa, wzbudź we mnie wstręt do grzechu i ducha światowego, obdarz mię duchem dziecięctwa Chrystusowego, daj mi serce czyste, odważne i mężne. Pomnażaj we mnie życie Boże i zjednoczenie z Trójcą Przenajświętszą, bym za Twoją przyczyną i wstawiennictwem doszedł (doszła) tu na ziemi do stopnia świętości, a w wieczności do stopnia chwały, jaki mi Bóg odwiecznie zgotował. Amen |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
adamo | 2009.04.26 20:35:29 A ja jestem przekonany, że Jezus był i jest, na dodatek jest Synem Bożym. Nie mam też podstaw, aby wątpić w piekło. Jeśli kogoś czy czegoś nie widzisz, to jeszcze nie znaczy, że ten Ktoś albo to coś nie istnieje. Ja mam to szczęście, że jestem pewien, że Bóg istnieje. I chciałbym, żeby każdy miał takie samo przekonanie. I tego Ci życzę. Ale nie tylko tego, żebyś wierzył w Boga czy żebyś był pewny jego istnienia, ale także życzę Ci tego, żebyś żył w zgodzie z Jego wolą. Summa summarum - życzę nawrócenia. :) sylar | 2009.04.25 16:54:50 Moim zdaniem to wszystko fikcja. Nie istnieje piekło, ani szatan ani Jezus. Majaki chorych ludzi - to odpowiednie określenie. A co do linków to widziałem bardziej zabawne, np. yourgoingtohell.com |