jittery
komentarze
Wpis który komentujesz:

... jakoś tak nie mogę nie potrafię się zmobilizować... może w nocy...

... dzień deszczowy... zachęcał mnie do siedzenia w łóżku z książką i herbatą... a przez głowę natrętnie przelatywała myśl że właśnie jego mi brak dziś... i nawet nie koniecznie czytającego mi książkę a leżącego obok z tym swoim ramieniem które idealnie pasuje pod moją głowę...

...ile to już lat temu było... ale 'wciąż głowa do góry mówi moje drugie ja... o mój los jest gra'...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
jittery | 2009.06.15 01:28:29

sensualite- oj nie;p raźniej tak w grupie;p

aniol- ehhhh niestety:/

temptation- słodkie pomarańcze- polecam:)

temptation | 2009.06.15 00:48:32

zrobiłaś mi ochotę na herbatę...
:)

aniol | 2009.06.14 20:31:27

mobilizacja, tudzież wena twórcza, to produkt deficytowy...
niestety

sensualite | 2009.06.14 15:41:53

no widzicie w problemach sami nie jesteśmy ;p

jittery | 2009.06.14 14:52:40

:)

kjuik | 2009.06.14 14:35:39

tak myslalam..:)

jittery | 2009.06.14 12:00:32

kjuik- to nie ten... to ten od zakochania co go nie ma już...

szukajac pozytywow zycia- dokładnie...

szukajac_pozytywow_zycia | 2009.06.14 09:48:50

tak ten nadmiar myśli jest straszny ;/ nie pozwala się na niczym skupić.

kjuik | 2009.06.14 09:34:31

i to ten od nie-zakochania?:)

mi tez Go brakuje..tzn Mojego;p

jittery | 2009.06.13 22:48:39

balsam- można...

uwielbiaj- patrzę coraz więcej nas...

uwielbiaj | 2009.06.13 21:24:41

i ja też.

balsam | 2009.06.13 20:52:15

to ja też dołączam do jedności problemów,jeśli można.

jittery | 2009.06.13 20:24:30

niech będzie! ale coraz bardziej w siebie wątpię że się obronię w lipcu...

sensualite | 2009.06.13 20:22:31

uhu widzę jedność problemów mamy...
niech już będzie ten lipiec!!!!!