Wpis który komentujesz:
Postanowiłem. Mam zamiar być sam. I nie jest to takie straszne. Napiszę więcej: uważam, że w tej sytuacji jest to najlepsze wyjście.
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
adamo | 2009.06.16 20:02:04
Uwielbiaj.. jeśli wierzy się, że spotkało się osobę sobie przeznaczoną, tę miłość życia, to inne możliwe związki nie wydają się już tak atrakcyjne. To już by było takie łatanie dziury łatą z innego materiału. A ja chyba nie chcę tego robić.
adamo | 2009.06.16 13:57:56
Wiecie.. taka romantyczna miłość.. jak w książkach czy na filmach.. Ale, przy całym szacunku dla Moniki, i tak bardziej robię to dla Pana Boga niż dla niej.. ;) Bo po prostu wierze, i tu się powtórzę, że tak będzie lepiej. Nie wiem, czy słusznie wyciągnąłem wnioski, ale trudno o 100-procentową pewność.. Wystarcza mi to wysokie prawdopodobieństwo, które w tej chwili w tej sprawie widzę.. Wygląda to wszystko całkiem sensownie..
adamo | 2009.06.16 13:54:42
Kicu, przyznaję, że trochę zmartwiła mnie wizja braku potomka/-ów, no ale jak konsekwencja, to konsekwencja. ;) Wiadomo, że obecny stan rzeczy ma sporo minusów, ale cała ta sprawa w ogóle powinna była potoczyć się inaczej. Faktem jest, że coś w życiu straciłem i teraz zamierzam tylko wyjść naprzeciw tej sytuacji. I uważam, że właśnie lepiej będzie, jeśli już sobie odpuszczę ewentualne związki. ;]
uwielbiaj | 2009.06.15 23:42:41
po dłuższym czasie Ci się znudzi bycie samemu , albo po prostu się przyzwyczaisz.
zmień zdanie , życie jest wtedy piękniejsze , serio
kicu | 2009.06.15 19:59:40
A co z tym "idźcie i rozmnażajcie się"? Sam sobie nie poradzisz :P