Wpis który komentujesz: | Tyle się ostatnio dzieje... Udało mi się zdać maturę, mimo wszystko ;), i dostać się do Łodzi na filologię polską. Teraz, jak dobrze pójdzie, to zamieszkam z Aniołem w akademiku. W gorszym wypadku będzie trzeba poszukać sobie jakiegoś przytulnego mostu...:P Ogólnie chyba jestem szczęśliwa, ale czasami tak strasznie mi smutno... Różnie reaguję na ten smutek. Potrafię być sarkastyczna i złośliwa, wtedy staram się unikać ludzi, żeby nie palnąć jakiejś głupoty. A czasami gadam do siebie albo śmieję się bez powodu. To chyba jakiś objaw obłąkania?... Oby nie, jeszcze tylko psychiatry mi brakowało :). Tak w ogóle, to zawsze lepiej śmiać się, niż płakać, prawda? Zdrowiej :) I tak mi jakoś tęskno... ech... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
nutka | 2009.09.14 23:25:50 Aniołku, Kjuiku, dzięki. Wiedziałam, że mogę na Was liczyć :) Tak, do szkoły też mi tęskno. Zwariowałam, nie? :P Nie miałam jeszcze szczęścia spotkać pod mostem anioła, ale, miejmy nadzieję, wszystko przede mną :). Dzięki, Mięta :) mieta | 2009.09.05 06:42:52 Haha skąd ja znam takie huśtawki emocjonalne.. I ten, no, maturki gratuluje :) aniol | 2009.09.04 23:44:21 no tak, pod mostem może bym się bardziej starała:p udało mi się zabić komara, więc mogę spokojnie położyć się spać. nie martw się Nutko, w razie czego przeniosę się do Ciebie, zrezygnuję z własnej łazienki i przestawię się na jedną na piętrze - koedukacyjną... może jakoś to wytrzymam:) do czego Ci tak tęskno? do szkoły?:P sinuhe | 2009.09.04 22:34:01 pod mostami też mieszkają Anioły. Może nie maja dojść w niebiańskich kręgach. Ale słyszałem, że starają się bardziej. kjuik | 2009.09.04 20:07:20 powinnam tradycjnie zaczac od \"To Ty zyjesz!!\":PP z tym mostem wiesz..plan awaryjny opracowany, obowiazki przydzielone(ja dostarczam ciepla zupe;p) wiec..spokojna glowa;) a wariaci czesto sa sympatyczni;) |