Wpis który komentujesz: | Tak właśnie wygląda końcówka wakacji. Pracuję, wracam do domu, śpię, osiągam stan totalnego nieogaru (żeby nie użyć jakiegoś wulgaryzmu). Pięknie, po prostu pięknie. Szkoda, że za dwa tygodnie do tego wszystkiego dojdzie szkoła. Trzeba będzie z czegoś zrezygnować, prawda? Tylko z czego? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
debil | 2009.09.15 23:33:32 Tylko nie z koksu i dziwek. |