Wpis który komentujesz: | Pręgowany kot i matnia korporacji. A jak mnie pytasz czy jestem szczęśliwa to jak zwykle nie umiem jednoznacznie odpowiedzieć. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sinuhe | 2009.09.21 22:22:46 u mnie większość dziewczyn tak ma. A już kot to jakaś epidemia. Narzekają, ale widocznie nie może być matni bez kota |