Wpis który komentujesz: | czasami to jest niesamowite i to dużo bardziej niż wszystkie sezony z archiwum x. po prostu idziemy i mówimy, raz ja, raz Ty, co się przypomni, milion wątków na raz, milion myśli. moje wypłowiałe włosy i Twoja nowa fryzura. Winylowa w sukience, ja w obrusie z Zakopanego. bananowe piwo, ja wiedziałam, że gdzieś je muszą robić, bo to piwo istnieje od naszego początku i teraz już będzie istniało zawsze. jestem z Ciebie dumna, Magda, poważnie; jesteś ode mnie dużo bardziej dzielna, ja uprawiam jogging po linie, bo chyba inaczej już nie umiem. i, chociaż może nasze podejście pod tytułem jutro zaczniemy się martwić o jutro, dzisiaj jest dzisiaj i szkoda czasu na rozkminy co dalej.. może nas to kiedyś zgubi, tylko że ja się tego też nie boję, bo nawet jak się zgubię, to będę w najlepszym towarzystwie, najlepszym. nie wyobrażam sobie innego, naprawdę. i wiesz, gdybym mogła być kimś innym przez jeden dzień, to nie chciałabym być Tobą, bo chyba za dużo mogłabym przez ten dzień spieprzyć spraw, które Ty świetnie ogarniasz; ja jestem mistrzem w psuciu. ale po takim dniu jak dzisiejszy, kiedy upijamy się dwoma piwami i nasze pęcherze się synchronizują, po takim dniu jestem zajebiście pewna, że tego nawet ja nie umiem spieprzyć, a wydawało mi się, że potrafię spieprzyć wszystko. takie godziny, jak te dzisiejsze, to najlepszy prezent, jaki możesz mi dać na urodziny, parapetówkę, dzień górnika i święto lasu, na boże narodzenie i dzień dziecka. chociaż wiadomo, lizaki też zawsze spoko i mamba. dzięki, znowu, to co robisz, to jest wszystko. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
adamo | 2009.10.08 18:54:58 Wasze podejście do martwienia wcale nie jest zgubne! W końcu najlepszy Mistrz powiedział, że: \"Nie martw się dniem jutrzejszym, dość ma dzień dzisiejszy swoich zmartwień\".. No wiadomo, to z Ewangelii. Także wiecie, spoko.. :] mieta | 2009.10.04 13:00:04 Jak to czytam to odzyskuje wiare w to , że prawdziwa przyjaźń jednak istnieje. Choć to nie jest tak , że w nią nie wierze. Dziwne prawda. Ej dziewczyny trzymajcie się obie! uwielbiaj | 2009.10.04 00:10:26 a miałyśmy już sobie nie dziękować , pamiętasz? jezu , Marta jest tyle miejsc , które chcę Ci pokazać , jest tyle myśli , które chcę żebyś znała , jest tyle uczuć , o których chcę Ci opowiedzieć , a kiedy Cię widzę zapominam o wszystkim , bo uwielbiam się z Tobą śmiać , z Twoich życiowych - najlepszych historii ! z Twoich opowiadań , o sąsiedzkim mleku i jaraniu blantów w góralskiej chatce. niczego byś nie spieprzyła , a ja niczego świetnie nie ogarniam - a jeśli ogarniam to tylko i wyłącznie dzięki Tobie. dzięki za wczoraj , dzisiaj i jutro. |