Wpis który komentujesz: | ...więc łóżko: jest za duże dla mnie jednej, ale bezczelnie to wykorzystam, bo czemu miałabym tego nie zrobić? za oknem: wstaję i widzę przestrzeń. i światła, ciągną się aż po początek granicy ciemności nieba, po prawej wzgórze, po lewej z daleka widoczne światła na kominie i na dźwigach. na moim CC2 też:) przede mną w dole światła domów i mały park, którego po ciemku wcale nie widać. ale wiadomo, że są drzewa. na zewnątrz cisza, aż kłuje w uszy, nie ma muzyki, nie ma wycia syren, nie ma szumu samochodów, który ustawałby tylko między 1 a 2 rano. nie ma. myślisz, że chociaż trochę oswoję to miejsce? na początek rozpakowywanie przełożyłam na gdzieś między piątkiem a niedzielą. jeszcze nie będę decydwać czy to dobra wróżba. na razie trzeba się zastanowić nad jakimś czajnikiem, bo nie namierzyłam. to co? zapamiętać pierwszy sen, tak? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sinuhe | 2009.11.24 03:47:00 czajnik i termos, żeby jak najdłużej zachować te ciszę. Życie jest dłuższe. Jak się wyciągniesz na łóżku to nawet twoje nogi sa dłuższe. Choć bez przesady. Pewnie juz masz długie. Czyli byłe nie przedobrzyć, Choćby z tym snem. Zanim zaśniesz najlepiej zrobić zastrzeżenie na ten sen jakieś mocne czary. Lustro będzie odpowiednie. Napisz zaklęcie w dwóch wariantach na wszelki wypadek. 1. Tak, chcę być szczęśliwa 2. Co ty nie powiesz ( to do snu ) i tak mam cię w .... jackal | 2009.11.24 03:41:00 zapamiętać... ale broń boże nie gonić pozniej do internetowego sennika, w wiadomym celu ;) |