Wpis który komentujesz: | zycie to fajna sprawa mimo wszystko, wiesz. no i ania przybylska. tak jak z penelope tylko ze na nasze polskie warunki. kocham od zawsze i w kazdym filmie a ona z kazdym rokiem coraz piekniejsza no i ten wspanialy glos, jej. |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
mts | 2009.12.18 20:15:45 haha no i znowu się zgadzam, też kocham przybylsk±, tak jak penelopę :D a może bardziej? :D poważny dylemat :D makao | 2009.12.18 00:34:24 nie ma sprawy, nie jestem przeciez jakims obrazalskim dzieciakiem. wiadomo, ze mozna odniesc rozne wrazenia czytajac tego bloga, jestem tego swiadomy i nie mam z tym problemu. poza tym wiesz, sam jak teraz czytam, srednio to wyglada jak czlowiek pisze za kogo sam sie uwaza. w kazdym badz razie bez spiny, to tylko internet, bardzo milo z twojej strony, ze sie az tak naprodukowales, chociaz mysle ze zupelnie niepotrzebnie ;) ps. ja tam wole moet & chandon :D chociaz pilem w zyciu tylko jednego clicquota, wiec tu akurat rozeznania wielkiego nie mam ;) thevisualiza | 2009.12.17 23:53:58 sluchaj, musze Cie przeprosic, bo sobie wł±snie przypomnialem o pewnym mym komentarzu (był on typowo po pijaku, co swiadczy o moim glebokim braku asertywnosci) i czytalem go teraz, musze Ci racje przyznac. tzn tak, jakos pewnie w moja wrazliwa, postalkoholowa dusze uderzyło, ze owy wpis był taki troche za słodki. sam staram sie nikogo nie oceniac via internet (chociaz to trudne, bo wiadomo, ze kazdy w jakims stponiu to robi - prosty przyklad - ale on/ona glupoty pisze, albo oczywistosci, albo banały), wiec powiedzmy, ze sie usprawiedliwiam troche. co do konformizmu (napisałes ongi¶, ze lubisz prowokowac swoim zachowaniem, to ja prowokowałem tez, ale nie myl mnie z typowa internetowa prowokacja, prosze Cie), bo gdzies widziałem komentarz, ze uwazasz sie za najwiekszego nonkonformiste na swiecie. i spoko, ale jak pewnie wiesz, nawet najbardziej banalny, sztampowy i szablonowy czlowiek tez moze takpowiedziec, wiec taka sugestia, ze bardziej czynem to reprezentowac (czynem sa notki i uwierz, ze czytałem, podobaja mi sie, masz ciekawy poglad, plus cenie to, ze jestes tak wielkim milosnikiem kobiet :D tez je uwielbiam, chociaz czasami to bym je wszystkie zakopwał pod ziemie ;P). niemniej jeszcze raz wielkie sory, nie powinienem zachowywac sie tak infantylnie, alkohol nie jest usprawieliwieniem. acha, champagny zawsze spoko, veuve qliquot fo life! bo ja z tych uczonych picia wina i jaraj±cy sie kultura picia wina, ogólnie polecam zajawke, nie tylko na b±belki 5! argo | 2009.12.17 23:53:41 oczy kasi przybylskiej, oczy mój drogi Tajpanie z Makao |