Wpis który komentujesz: | Akademiki w Katowicach od tych z Amerykanskich filmów różnią się tylko tym, że u nas jest większy syf. Jestem z jednym, spotykam się z drugim a trzeciego kocham chociaż zachowuje się jak szczeniak, jest szczeniakiem, alkoholikiem i ćpunem. Podobno ja też :/ Ale ja to nie on. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mieta | 2010.01.10 14:20:30 Haha , też masz ten odruch , ze gdy widzisz koperte otwirajac ją cieszysz się sama do siebie? ;d Listy listy , czasami tylko to pozostaje , bo z widzeniami to przeróżnie bywa. Ej no ale skoro masz tusz wodoodporny to chyba może sobie spadać nie? :D mieta | 2010.01.09 18:40:38 Milady przybij pjone , moje listy pochodzą /niestety/ z tych samych miejsc co Twoje. mieta | 2010.01.08 22:53:15 Skąd ja to znam. sinuhe | 2010.01.08 21:39:26 na pewno nie jesteś szczeniakiem taki twój układ anatomiczny zepchnął by mnie w deprechę :) |