antidote
komentarze
Wpis który komentujesz:

...i kiedy myślisz, że już bardziej zjebać się nie może, los łaskawie pokazuje, że właśnie że może.

kłamał. od samego początku.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
glub | 2010.03.06 02:50:19

nie żałuj :)
w międzyczasie musisz ze mną wypić \"piwo\":P

antidote | 2010.02.28 12:38:44

oj chłopcy chłopcy, sprawiliście, że żałuję, że w drodze do domu na Wielkanoc ląduję w Warszawie...

alf2 | 2010.02.25 19:44:38

Ja też mieszkam przy wylotówce na lotnisko :-) Możemy zrobić ognisko.

Nieładnie się wtrąciłem:-)

swiat_momentami_jest_piekny | 2010.02.24 16:43:35

No właśnie okazuje się, że może być gorzej.
oni wszyscy(?)kłamią notorycznie.

thorrief | 2010.02.19 20:32:51

4? Dla mnie mają milion lat. Jakiś miesiąc później poznałem tę już byłą narzeczoną.
Cóż, ja żałuję, że jestem w Olsztynie, ale Trójmiasto mnie przybija jeszcze bardziej.

Gdybyś kiedyś zawitała w Polsce, szczególnie lądując w Gdańsku - mieszkam przy wylotówce na lotnisko. ;-) Ale znając życie, to prędzej ja znajdę Ciebie w Londynie. Tudzież gdziekolwiek.

A te małe karteczki.. Wpadnij kiedyś je poczytać, powspominać. Wspomnienia to piękna rzecz. :-)

antidote | 2010.02.19 18:21:50

aż mi się buzia uśmiechnęła jak pomyślałam o tych małych karteczkach:) ile to lat było temu? 4? chyba tak, Jego ostatnia wiosna.
nawet nie wiesz jak żałuję, że nie ma mnie teraz w Olsztynie!

(i Ty też masz już byłą narzeczoną... oho...)

thorrief | 2010.02.18 11:10:17

Wiesz, ja nigdy nie mam żadnych zamiarów.

A... numer na gg zostawiłem, bo z przyczyn technicznych nie mogę chwilowo nikogo wpuszczać na mojego słitasnego blogusia.

Cóż, wyprowadzając byłą narzeczoną z mojego domu znalazłem list pisany przez Ciebie do mnie na małych kwadratowych karteczkach i tak jakoś się wzruszyłem, nie mogłem się nie odezwać. ;-)

antidote | 2010.02.18 07:27:07

w trasę... a nie masz w planie zahaczenia o Londyn przypadkiem...?

thorrief | 2010.02.18 01:15:12

:-*

thorrief | 2010.02.18 01:15:01

Nie inaczej. Namiary zostawiłem.

Jak chcesz pogadać, to do niedzieli jestem w Olsztynie, potem ruszam w trasę.

antidote | 2010.02.17 20:16:55

Grzesiu:D!!!!!!!!!!!!!!

thorrief | 2010.02.16 13:27:34

Cześć, Kajka. :-)


3006318 ;-)

cheshirecat | 2010.02.13 17:56:35

yap. Tak to jest. I od tego nie ma wyjatkow.