Wpis który komentujesz: | Nie umarlem. Zyje. Po prostu z pewnych przyczyn zapomnialem o prowadzeniu nloga. A choc nawet wielokrotnie sobie przypominalem, to nigdy wtedy, kiedy siedzialem przy terminalu z dostepem do ogolnoswiatowej sieci. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
biggus_dickus | 2010.07.07 23:36:44 byc moze cos w tym jest ;P keyshia | 2010.06.14 14:44:51 zakochany to nie ma czasu na nloga:))) biggus_dickus | 2010.06.10 22:12:36 za kim, czy za czym? (za nlogiem) mieta | 2010.02.21 13:33:48 Nie tęsknisz?;p |