Wpis który komentujesz: | Człowieniu, nie uwierzysz, ale przeprowadziłem się. Opuściłem rubinkowo i dzięki pomocy moich oddanych ziomeczków przeniosłem się na grudziądzką. I serio, jestem w wielkim szoku jak stamtąd jest wszędzie blisko. Mi przestaje służyć melanż w stylu \"znów drę mordę\", pewności wcale nie mam czy służył kiedykolwiek, dlatego wczoraj było mniej więcej kulturalnie i w koszulach. Bawiłem się w dja yutaba robiłem maszapy, blendy, włączałem drugie wwo i bonkers co chwila, w kotłowni pewnie angażu bym nie dostał, ciężko się żyje z taką świadomością. Ale no, było serio fajowo, powrót drugim dziennym tramwajem, i pociąg pół godziny po wyjściu z imprezy też mimo wszystko nie jest opcją non stop graną. Bybzi bybzi to jednak jest piękne ep i apogeum formy laika, zawsze gdy wpada na słuchawki to smakuje jak w 05. (to jest z 05, right?) Miałem jeszcze wiele opisać, ale nie pamiętam, czego można wymagać od typa który nie spał od godzin 26, elanko. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kamils1989 | 2010.02.27 13:59:17 chciałbym wracać dzisiaj do domu drugim dziennym tramwajem. moj był już gdzieś dziesiąty... thevisualiza | 2010.02.27 13:07:37 Laik kozak, racja! |