Wpis który komentujesz: | Urządzenie ( się ) nie chce się zastanawiać nad dzisiejszym moim zasiedzeniem w domu. Ale przyjemnie jest się obudzić rano i wyrzucać sobie : Zaspałem. Mam prawo, bo odpracowałem wczoraj swoja pajdkę, a w tej chwili należy poświecić najbliższe godziny kontemplacjom, czemu najistotniejszemu ofiarować czas zasiedzeń moich prywatnych, aby nic nie robić z pewnością nie należy psztykać urządzenia telewizor. Zrobiłem coś więcej, wyłączyłem urządzenie przed chwilką. Zostawili mi je włączone domownicy nieocenieni, abym uczestniczył w misjach tworzenia czegoś właśnie samorządowego w Białymstoku, abym był czynniejszy, może żebym poszukał pracy, przez która unikając zasiedzeń prywatnych, odnajdę się w pasjach, w integracyjnych sushi, i ustalę pełne wartości relacje ale ja ostatnio coraz bardziej nie wierzę w urządzenie telewizor. Bo to jest urządzenie. A przebywający tam Gadacze nieustanni, nie przeczuwają, że już się stali urządzenia częścią i jest tak jakby siedzieli w pralce. Wrzucali na wysokiej temperaturze jak leci, a tam wiruje się, i wiruje, farbuje. Zachodzi i zacieka. Czyli raz jeszcze, i wyjmują później jakieś szare i jakby brunatne. Ogólnie się na to mówi różowe. Albo przekręcając : Nebeskie. Miejscami zielonkawe dlatego mają charakteryzatorów. Fluidy, żele i przeciw odblaskowe pudry pokrywają ich ciała. A ty chłopcze naiwny pstrykasz to urządzenie. Przez chwilę nawet ładnie wygląda i pachnie ci wspólną tajemnicą, to Gówno bo dobrze znasz te relacje i płyniesz z wesołym prądem. Na pewno nie toniesz |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sinuhe | 2010.11.26 11:36:13 dzem. będzie to szczególna forma wypracowania, dookreślająca nas z naszymi skromnymi pragnieniami wobec życia, które na naszym marzeniom jest całkowicie obce i o tym jak się oszukujemy romantycznie i z pewnym wdziękiem, ale bez oszukiwania sie żyć się raczej nie da :) dzem | 2010.11.25 15:29:09 dla mnie telewizor to tzw usypiadło. a wypracowanka chyba nikt nie pisał nigdy , a przynajmniej się nie przyznał ,he :) dżemikowanie! :) sinuhe | 2010.11.25 13:57:00 golddiga. przyjmie w zasłuchaniu. Oczywiście wcześniej się wzdrygnie zachwycone .. czy ta lewa ręka np. się zgina ? golddigga | 2010.11.25 09:09:34 moje serce nie przyjmie takiej ilosci nowych doznan na raz;) lewa reka sie rusza np;p sinuhe | 2010.11.23 18:36:35 golddigga. Zanurz dłonie w nurcie zdarzeń przepływających obok Ciebie i rozrzuć nad sobą jak jesienne liście .. niech spadnie na serce najwięcej :) golddigga | 2010.11.23 18:26:49 nie podbijam stawki poki co podbicie stawki=ryzyko nie chce go podejmowac, dopoki nie naciesze sie levelem na ktorym sie znalazlam:) |