Wpis który komentujesz: | Dziś od rana byłam nieco spięta, gdyż musiałam się stawić na rozprawę w sądzie rejonowym w sprawie sieci komórkowej Play, która mnie pozwała za to, że według nich zerwałam zbyt wcześnie umowę na dostawę internetu. Żądano ode mnie do zapłaty niebagatelnej kwoty - ponad tysiąc złotych! Tak więc pojechałam na te Kocjana (straszne zadupie), odszukałam odpowiednią salę kierując się po zapisach z wokandy i poczekałam na wezwanie. Jakże się zdziwiłam widząc na sali rozpraw tylko sędziego i protokolantkę. Przedstawiciel Play w ogóle nie przyszedł! Po wyłószczeniu wszystkich swoich racji, co trwało niecałe pół godziny, otrzymałam wyrok uniewinniający! Wygrałam z tymi szmatami!!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
adrenaline | 2011.04.27 17:37:05 gratuluję! adrenaline | 2011.04.27 17:37:05 gratuluję! kjuik | 2011.04.27 16:31:50 *szostym kjuik | 2011.04.27 16:31:35 ps. jestem na poziomie w tworzeniu parafii;) kjuik | 2011.04.27 16:31:24 bo Play(jak i inne sieci) wychodzi z zalozenia ze malo komu bedzie chcialo sie biegac po sadach. Tobie sie chcialo, wiec oni machneli reka. Ale wiekszosc zaplaci bo sie wystraszy. Nieuczciwe ale calkowicie legalne. |