Wpis który komentujesz: | Ziutek zapytał w komentarzu do poprzedniego wpisu: Zycie Wieczne przy boku Pana..... tak się zastanawiam czy wtedy spotkamy tam też wyznawców Islamu ,Buddyzmu itp. Czy chociażby Świadków Jehowy? -- Najłatwiej będzie mi się tu posłużyć cytatem z człowieka mądrzejszego w tych tematach ode mnie; fragment książki \"Nadzieja poddawana próbom\" dominikanina, o. Jacka Salija: Słowo Boże uczy, że tylko w Chrystusie człowiek może osiągnąć zbawienie: \"Nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni\" (Dz 4,12). Osobiście z wielką wdzięcznością przyjąłem wyjaśnienie soborowej Konstytucji duszpasterskiej, że Chrystus ma moc zbawiać również niechrześcijan, a nawet niewierzących, którzy szukają prawdy i są ludźmi dobrej woli: \"Skoro bowiem za wszystkich umarł Chrystus i skoro ostateczne powołanie człowieka jest rzeczywiście jedno, mianowicie boskie, to musimy uznać, że Duch Święty wszystkim ofiarowuje możliwość dojścia w sposób Bogu wiadomy do uczestnictwa w tej paschalnej tajemnicy\" (KDK 22). (źródło: http://mateusz.pl/ksiazki/js-npp/js-npp_11.htm) Każdy będzie sądzony z sumienia. Co zrobił z tym głosem miłości, który w sobie miał. Szedł co do zasady za jego wezwaniami czy też nie? Miłość pociąga do siebie, wzywa. Ta Miłość to Bóg. Bo On jest Miłością. [Tylko nie należy wyciągać z tego wniosku, że Bóg jest jakimś bytem abstrakcyjnym (bo generalnie, przywykliśmy do posługiwania się słowem \\\"miłość\\\" jako jednym z pojęć abstrakcyjnych). Bo tak nie jest. Bóg jest oczywiście osobą. Konkretną, realną osobą.] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
adamo | 2011.05.01 19:25:52 cieszę się, jeśli pomogłem ziutek | 2011.05.01 15:56:37 dzięki za wyjaśnienie |