Wpis który komentujesz: | dostałem się na UW. przy tej rekrutacji, bodajże czwartej na tę uczelnię w moim dorobku, zupełnie nie podejmowałem myśli o zwycięstwie. i zobacz. http://www.youtube.com/watch?v=bGNC5APzq2s właśnie Beach, nie Blue monday. zawsze mi się kojarzyło z odgrzewanym kotletem, sam refren. ale to on ma największą moc w tej piosence. słucham muzyki aż do porzygu. zdarłbym płytę, po czym kupił następną. pewne rzeczy są we mnie stałe, niektóre wprowadziły się do mojej głowy na dobre. rozgościły się, |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
metek | 2011.09.25 23:33:44 dziękuje, dziękuje. viento | 2011.09.23 16:11:09 Gratuluje :) a co konkretnie na tym UW? :) sinuhe | 2011.09.22 23:03:28 ostatnio to jedyny mój kontakt ze światem i fajnie zobaczyć na tym niebie jaskółkę ... pozdrów kogo chcę pozdrowić i nie skop tego :) sinuhe | 2011.09.22 23:01:20 Gratulejszon !!!! |