Wpis który komentujesz: | pierwsza podwyżka w życiu! hura! buy consumer die! ostatnio mi namąciła w głowie żebym przyjechał do biblioteki, namąciła wyjątkowo na miejscu i pozostawiła na pastwe losu niemalże, szermierka opanowana do granic możliwości - zwabić, przekonać do siebie, wykorzystać dla własnego ego, chyba że to była rozmowa o pracę a dziś ją znów spotykam na schodach, odwraca głowę, jest nieumalowana! ma kaca! diabli nadali, kiedy widziałem dziewczyne na takim kacu! mówi wiesz nie wiedziałam że Cie spotkam, spałam godzine przed pracą, godzine przed buwem, wyglądam okropnie, zresztą jak jestem umalowana to też wyglądam i wzrok odwraca nie ze mną te numery, myślę, uderzę tak jak Ty, uciąłem mówię i tak nie jest tak źle bo Cię poznałem oko za oko, powiedziałem sobie w myślach ale zrobiłem jej yerba mate żeby się nie obrażała, miałem jej powiedzieć nie spierdol tego ze śmiechem, ale lepiej z kimś rozmawiać na swoim poziomie niż jego i poparzyła sobie ten źółty sweter, tam po prawo siedzi och przecież nie specjalnie w takim prześwicie? zagrajmy |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
metek | 2011.11.28 23:15:42 no kurcze blade - przecież największy! sinuhe | 2011.11.27 21:09:52 podwyżka .. karierowicz ha ha ha ! |