Wpis który komentujesz: | *** Sławomir Różyc - ballada o Janiele i błękitnej rosie ... widziałem Onego w bardzo starej księdze gdzie papier zna oddech jest ręcznie robiony o róży pisali zatrzymanej w lodzie jak się konie wstrzymuje albo Sprawiedliwość konie z saniami pędzące w przerębel by stać się śpiącą i błękitną różą by oczy bawić obrazem farbami alegoriami z liści w marginesach na ręcznych stronach gdzie świetlisty anioł wraz z cnotą słońce dzierży i dostatek słońce ma oczy uśmiech z ręki dziecka kreślony niepewnie w owalu jak dukat brzegiem w zakazach łacińskie litery podniebne Oko zamykają kołem pręży się anioł ze strony na stronę podbródek wznosi nad najwyższe jodły na lewej piersi znika z wolna róża wrasta kolcami o jasnym świtaniu a w lewej ręce ten łabędzi Janioł dźwiga głód wszelki i ułomność człeczą trzyma ją mocno to za plecy chowa musi być bieda aby się czytało i grzech na czarno nazwany grzechem jak to ucieleśnił tu zakonnik skryba widziałem różę na piersi anioła jak ciebie widzę znów cichszą co wieczór jak zerkasz w księgę pachnącą papierem tam Janioł w górę szybszy niźli wieża wznosząc się wzrokiem sroższym się wydaje aż piersi żywe snadź w słońcu zakryjesz nóż leci z dłoni i chleb się nie kraje kosmyk figlarny truchleje ci, przeto mnie w oczy patrzył i mówię ci, łanio za kirys miałem jam wolę człowieczą sucharem straszył pstre grzechy nawlekał z pierza się chrzęstem wznosił jako świeca i smutkiem mączny toż przy każdej jutrzni z czerni kapturów wadzili mu bracia co na straży tuczą senaty i landy jak ich unikał. Jak markotniał w sadzie nie zapisano. O tej okowitce o tym jak przyszedł doń chudy listopad o kostur wsparty ten pierwszego śniegu zdjąłem z gałęzi wszak lotne nieboże igrały mu w włosach skry drobiazgi rosy widziałem różę w księdze nazbyt starej gdzie papier ciepły ręcznie jest przędzony na zadniej stronie nim księgę odłożysz jest ślad po saniach co w lód het pędziły wpadły w przerębel gdzie nie ma już wody a jeno róża w cnych perełkach rosy ... coś ładnego na początek Roku i oby był pomyślny ... > |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
aniol | 2012.01.16 12:49:42 aż boję się pomyśleć co będzie za 20 lat:P w końcu wino im starsze tym lepsze:P sinuhe | 2012.01.16 11:37:14 anioł nabierasz mocy jak czerwone wino :) aniol | 2012.01.15 22:32:57 może i masz trochę racji... zauważyłam ostatnio, że zmądrzałam. zaczęłam bardzo trafne i słuszne wnioski wyciągać ;) viento | 2012.01.14 23:59:55 skoro tak tiwerdzisz :) nie bede sie sprzeczac bo ja sie nie znam wiec niech Ci bedzie :* ;) sinuhe | 2012.01.14 23:29:33 viento ale uwypuklający to co piękne :))) viento | 2012.01.14 23:22:11 prowokator :D sinuhe | 2012.01.14 23:06:23 viento ciekawy bylem w jaki sposób to zinterpretujesz ... viento | 2012.01.14 22:42:29 no wiesz Ty co :P sinuhe | 2012.01.14 21:54:28 agss można się zachłysnąć u nas tym wszystkim, Co ? agss | 2012.01.14 21:19:55 mówie o Polskim Biegunie ;) nie, przyjechałam na weekend do domu. sinuhe | 2012.01.14 20:05:01 agss mam jedna znajoma co pracowała na Spitsbergeniem tam podobne nie jest najgorzej :) agss | 2012.01.14 19:43:28 re: alkohol, chyba piwo. albo na początek wódka, żeby sie rozgrzać na Biegunie ... sinuhe | 2012.01.14 15:58:09 Elizabeth a czy widziała róża w ogrodzie pusząc swoje skąpe szatki na wietrze, ze przyjdzie jej tkwić nieruchomo po kostki , jeśli nawet zmienianej, to jednak wodzie :) sinuhe | 2012.01.14 15:57:18 a czy widziała róża w ogrodzie pusząc swoje skąpe szatki na wietrze, ze przyjdzie jej tkwić nieruchomo po kostki , jeśli nawet zmienianej, to jednak wodzie :) sinuhe | 2012.01.14 15:52:05 anioł najsmutniejsze że wrażliwość wrażliwców zachowana być może tylko przez skrzywdzonego wrażliwca w naszym otoczeniu, wtedy dostrzegamy że taka forma życia jeszcze tu istnieje :) elizabet | 2012.01.14 14:35:47 Tylko trzeba często wodę zmieniać w wazonie , róże chcą być zawsze piękne . Daję jedną malutką różyczkę i dbaj o nią :P aniol | 2012.01.14 13:24:26 tak rzuciło mi się w oczy, że o tancerzach rozmawiacie...;) zdarza się, że mają wyjątkową wrażliwość. ale nie wszyscy, niestety. sinuhe | 2012.01.14 13:24:12 viento tylko się boczki wypełnia na serduszko :) viento | 2012.01.14 13:09:07 o nie nie nie :P sinuhe | 2012.01.14 13:05:59 elizabet być róża i być podziwiana .. ale to tez długie godziny spędzone w wazonie sinuhe | 2012.01.14 13:04:14 viento z malutkich trójkącików bierze początek powab kobiety :) elizabet | 2012.01.12 19:22:15 usłane różami . Tak być różą Twoją miłyyyyyyyyyyyyyyyyyyy, od czasu do czasu . viento | 2012.01.12 00:28:07 to tylko linie, trojkaty sa zbyt koslawe :) sinuhe | 2012.01.11 23:26:23 elizabet pewnie ściana pnących róż na podpórkach po ścianie się ściele :) elizabet | 2012.01.11 21:42:20 może masz i rację , każdą RÓŻE wycałuję , w lipcu bo mam ich sporo w ogrodzie . Szukam ogrodnika :) sinuhe | 2012.01.11 21:16:51 elizabet ale .. kwiaty całuje się z jednakowym zachwytem ..czemu wiec odmawiać Różyczkom dworności ? elizabet | 2012.01.11 21:11:30 ale :) sinuhe | 2012.01.11 21:07:09 viento żadnych, o ile mówimy o całości :) viento | 2012.01.11 20:14:35 dobra zadnych czworokatow w takim razie :) sinuhe | 2012.01.11 19:46:29 viento lustro w kształcie elisy ma bardziej intymny charakter, prostokąt doskonale pasuje do mycia zębów i jasnych świateł porannych, całej tej krzątaniny, kiedy się wpada z pokoju i wypada do tego lustra przed wyjściem z pracy :) viento | 2012.01.11 19:29:58 capuccino miejscami bialy i czekoladowy , recznik formatu XXL puchaty i jasny jednokolorowy, a lustro .... hmmmm nie zastanawialam sie szczerze mowiac :D czy ksztalt lustra ma jakies znaczenie? :) Nie wystarczy ze sie w nim cala widze? :) sinuhe | 2012.01.11 19:19:28 viento zanim znajdziesz się wannie ! W jakim kolorze glazura, jakiego formatu ręcznika, i rzecz niebagatelna, jaki kształt lustra bo kiedyś przecież wstaniesz z wanny i dla ciekawości obejrzysz rzęsy :) viento | 2012.01.11 18:48:32 sin slonce przykro mi Cie rozczarowac ale mimo iz jestem jezykowcem zawsze bylam slaba z poezji ... znalezlismy jakis minus we mnie w koncu :) teraz to juz widze sie w tej wannie z kubkiem parujacej czekolady w dloniach .... Lubie. Czasem bardziej czasem mniej, ale lubie :) sinuhe | 2012.01.11 18:40:04 viento postarajmy się wprowadzić nowe impulsy do rozmowy, an zasadzie skojarzeń i aby rozpisując się nie zgubić świeżości pierwszego doznania coś jak porównanie poetyckie równoważniki gorącej czekolady -- zanurzenie się w wannie po jakimś godzinnym staniu na przystanku podczas idiotycznego deszczu albo to samo odkrycie na sposób pozytywny gorąca czekolada jest jak zapach kobiecego ciała po przebudzeniu pod bawełniana koszulką. Czyli w obu wypadkach czekolada może działać jako czynnik mocno rozpraszający. Lubisz się rozpraszac ? viento | 2012.01.11 18:02:35 ta dokladnie i tyle co one spie i mam tak samo bledy wzrok ale sie niczym nie odurzam w przeciwienstwie do nich :) no dobra czekolada moze troche :) sinuhe | 2012.01.11 17:45:54 viento i jesteś takim słodkim leniuszkiem jak garnące się do obejmowania misie koala ? viento | 2012.01.11 17:40:16 boze aggs nie wiesz co to papusianie? :P wstydz sie :P boj sie boj :P niekt nie wie co nas czeka jutro :P sinuhe wiem niestety, dlatego lubie hiszpanie tam sie ludzie nie wstydza dotyku nie chowaja przed nim :) ja np nie wiem czemu strasznie czesto dotykam ludzi, zwlaszcza znajomych :) przeciez to fajne i mile i czasem nie rozumiem czemu sie spinaja :) a przytulanie to juz w ogole :P jestem chyba najwiekszym pieszczochem na swiecie :) sinuhe | 2012.01.11 17:19:05 elizabet jesteś Małą Róża, a więc jesteś mała księżniczką wśród kwiatów, niby koniec końców zarówno księżniczki jak i mieszczki myślą to samo w pięknych główkach, nawijając włosy na palec ale ... :))) sinuhe | 2012.01.11 17:09:52 viento z moich ukradkowych obserwacji wynika, ze na co dzień z samym Dotykiem nie jest najlepiej, nawet wśród osób emocjonalnie będących blisko siebie zauważam jakieś wahanie przed kontaktem co ciekawe łatwiej im czule dotknąć policzka, niż zamknąć beztrosko w ramionach, tak jakby obawiali się, ze obejmowanie poczytane zostanie jako propozycje czy zapowiedzieć bardziej intymnego zbliżenia :) sinuhe | 2012.01.11 17:01:19 agss papusianie jest pieszczotka słowną wypączkowującą z języka kameralnie domowego od słowa Papu :) elizabet | 2012.01.11 16:44:10 no nie wiem , z taką powagą piszesz że się wystraszyłam swoich słów :) agss | 2012.01.11 14:35:03 viento, ja padam i płacze ze śmiechu przez Ciebie a Ty przez sinuhe siadasz z wrażenia :D coraz bardziej boje sie nloga... ;D agss | 2012.01.11 14:34:04 co to znaczy \'papusianie\'?;> viento | 2012.01.11 14:29:37 osz kurcze mi napisales :) Az sobie usiadlam z wrazenia :) \"nabąblowana istota\" ladny zwrot zapamietam :) tez tesknie za dotykiem ale coz poczac ... ciezkie zycie .. sinuhe | 2012.01.11 14:20:23 elizabet lub mnie elis bo jestem miśkiem przytulanką :) sinuhe | 2012.01.11 14:18:26 viento zorbę - jak napije się czerwonego wina - tańczę roztkliwiam się. Cicho śpiewam jeśli tańczę sam. Tęsknie za dotykiem jak każda nabąblowana istota nie zatruta jeszcze trucizną wzajemnej zazdrości ale wiem o co pytasz moja na wskroś inteligentna słowiczku ... jak należy u mnie, czego zresztą nie uda się skłamać w wierszach o miłości, kobieta to wyczuwa wewnętrznym uszkiem intymnym nie można w madrygale przenieść pragnień do kobiety na coś, i sprytnie przykryć barwnymi słowo szmatkami ale ty już wiesz, dobrze, że pytasz :) elizabet | 2012.01.11 10:30:28 masz tutaj powodzenie , jesteś bez kolca. Bardzo polubiłam Ciebie :) viento | 2012.01.11 08:44:03 tanczysz Moj Drogi? :) sinuhe | 2012.01.10 23:59:56 viento zazwyczaj. trzeba jednak pamiętać że i tam pozycja i pewne sprawy zależą od posiadanej wartości. Dlatego często straszliwa furorę wśród mężczyzn robią tancerze :) viento | 2012.01.10 23:53:01 parami? :) sinuhe | 2012.01.10 23:52:16 agss najwazniejsze wybory dokonaujemy z pozycji : Niezdecydowana - wyobraź sobie :) sinuhe | 2012.01.10 23:45:55 viento czuwają przy tym parami przy płachtach, Oczywiście wszystko zależy od liczebności karawany. To nieznany nam ale bardzo prawy świat :) agss | 2012.01.10 23:45:09 re: ale ja do końca nie wiem czego chce. próbuje dokonać najlepszego wyboru ... viento | 2012.01.10 23:35:24 no powiem Ci ze mnie powaliles tym niebywale romatycznym stwierdzeniem :) pieknie Moj Drogi pieknie :D sinuhe | 2012.01.10 23:22:27 anioł lubię pisać o aniołach są dla mnie tymi wszystkimi mistycznymi zjawiskami których pojawienie się w zwykłej codzienności trudno wytłumaczyć jak każdy poeta mam swoje symbole czy pojęcia. Ale moje są ożywione. Ja po prostu wierze w wyższy porządek mistyczny :)) sinuhe | 2012.01.10 23:15:55 viento powiem Ci coś niebywale romantycznego, na pustyni przed świtem odławia się wodę z rosy :))) sinuhe | 2012.01.10 23:13:49 agss małe bombardowanko ? sinuhe | 2012.01.10 23:12:55 elizabet nikt nie widział we mnie Kolca, a zazwyczaj ludzi najpierw oceniamy tak, jak inni o nich mówią :) sinuhe | 2012.01.10 23:10:50 sth a to bardzo niewygodny uraz sama zobaczysz w przyszłość. Kiedyś uprzedziłem się na brzmienie pewnych nazwisk, ktoś życzliwy z pewnym układem szy rzy spytał mnie wprost czego go unikam , trudno mi było logicznie wytłumaczyć :) aniol | 2012.01.09 15:39:22 lubię jak piszesz o aniołach. agss | 2012.01.09 11:51:43 re: alkoholem ... viento | 2012.01.08 22:05:50 hmmm good 4 us I quess :) ale na pustyni tak sucho :P elizabet | 2012.01.08 21:51:52 Ja chcę być tą maleńką różyczką . Nie chcę rywalizować z RÓŻAMI .Tylko nie bądź mi kolcem . Kocham Ciebie , Mała Róża :P sth | 2012.01.08 21:03:09 nie nie. tylko jedno jest imię na A, którego śmiało mogę powiedzieć, że nienawidzę. sinuhe | 2012.01.08 20:34:20 viento niedawno napisałem wielka balladę O Diamentowej Bramie. Rzecz się dzieje na pustyni, czyli już jakieś rozeznanie mam jak tam trafić :))) sinuhe | 2012.01.08 20:32:12 elizabet dobrze Mała Różyczko, a może i znakomicie, bo widzisz dotychczas kiedy trafiła mi się jakaś różyczka to chciała być niewyobrażalnie duża, jedna przez drugą :) viento | 2012.01.06 17:03:43 ok, znajdzmy, pero ale zaraz potem szukamy takiego gdzie bedzie cieple sloneczko, ok? :D elizabet | 2012.01.06 11:55:36 \"wpadły w przerębel gdzie nie ma już wody.a jeno róża w cnych perełkach rosy ...\" Jedna mała róża,a tyle radości ile w sercu miłości...mojej miłości do poety .Czytam Ciebie i jestem jedną małą różyczką pośród wierszy Twoich .Kocham to mało , wiersze oczywiście :))) sinuhe | 2012.01.05 23:04:34 viento zatem moja droga znajdziemy taki świat gdzie śnieg własnie pada :) sinuhe | 2012.01.05 23:03:34 elizabet kiedyś uznałem, że poezja jest manifestacja języka, powinna przekazywać widziane obrazy i myśli że staraniem o najlepszy wymiar estetyczny, i nie pomyliłem się. Bo jeśli pragnę wyrazić ludzki dramat czy ból strofa twardnieje , a język staje się szorstki. ale przekazuje uczucia nie słowa, przekazuje też myśli, często złożone i trudne. I rzeczywiście symbolem dla mojej poezji może być róża:) viento | 2012.01.05 20:10:30 ladne i oby byl :) cos ten przerebel sie nie wpasowal w nasza akutalna sytuacje zimowa za oknem, ale wszystko przed nami, matka natura sie do Ciebie dostosuje :D elizabet | 2012.01.05 15:54:45 kiedy czytam to co piszesz to ukojenie dla mojego ciała . Wspaniale dobrane słowa a wszystko pisane niczym poezja :) Jesteś mistrzem słowa . Szacunek i buziaczek na cały dzień i noc . Eliza elizabet | 2012.01.05 12:56:09 Jedno jest niezmiennie pewne ,róża pięknie prezentuje się w kryształowym wazonie. Jest kwiatem– arystokratą i domaga się odpowiedniej oprawy.Czy podobają ci się róże? Jeżeli tak, to w jakim kolorze.... Piękne słowa napisałeś niczym poezja gdzie każda róża jest piękna , Ładny początek Roku .Pozdrawiam sinuhe :) |