Wpis który komentujesz: | Chcę żeby ktoś mi powiedział: jesteś w porządku i powiedział to szczerze, i naprawdę żeby tak było. Jesteś w porządku, nikt nie ma do ciebie żalu, jest ok. Naprawdę? Nie wierzę. Takie zapewnienia nie są chyba szczere Ktoś mówi \"jesteś w porządku\" oschle, fałszywie, ironicznie, \"i już nic od ciebie nie chcę\". W domyśle: jesteś bardzo nie w porządku. Mam poczucie winy, pragnienie wytłumaczenia się, uzyskania rozgrzeszenia. Jak się zachować? Czego ode mnie oczekują? Chcę się schować, nie wiedzieć. Inni mogą mieć pretensje albo kogoś tam zawiodę tym, że nie zachowuję się tak jak powinienem. Nie wiem czego się ode mnie oczekuje, dlatego chcę się wycofać, uciec. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
adamo | 2012.01.11 00:41:21 odpowiadając: Jedna z głównych prawd wiary: \"Bóg jest Sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za zło karze\". W tym wszystkim jest też oczywiście Jego wielkie miłosierdzie, ale.. z całą pewnością nie można zuchwale na to Jego miłosierdzie liczyć. Trzeba się przynajmniej starać, chcieć.. Zasady są znane od wieków. Niestety, szatan dużo trucizny nasączył w ludzkie umysły. I jeszcze jedno - Pan Bóg dał nam przykazania dla naszego dobra. W Nim nie ma żadnego zła. Po co są przekazania i dlaczego powinniśmy ich przestrzegać? Byśmy tu na ziemi wzajemnie nie stwarzali sobie piekła. By - przysłowiowo, człowiek nie był człowiekowi wilkiem. Ale wiadomo, co ludzie robią z tymi mądrymi przykazaniami. Pamiętajmy, że my tak na dobrą sprawę to nawet butów nie możemy Panu Bogu czyścić. I najlepsze, co możemy ze sobą zrobić, to Jego słuchać. |