Wpis który komentujesz: | pewnie, że są jakieś tam problemy. bywa, że brakuje czasu; bywa, że hajsu. czasem duchy z przeszłości spacerują po głowie albo mamy jakieś głupie rozkminy o tym czy owym. zdarza się popłakać. zdarza się zatrzeć silnik na środku autostrady albo siedzieć przy szpitalnym łóżku mojego Taty i wspominać nasze dawne, osobne życie, do którego za żadne skarby nie chcemy wracać. to zdaje egzamin, wiesz o czym mówię? ta cała miłość. bo są momenty, w których nic nie możesz poradzić na kolej rzeczy, na los, nazwij to jak chcesz. zdarza się dostać od życia po ryju, każdy dostaje prędzej czy później, ale to można przeżyć. może nawet czasem razem jest trudniej, ale w ogólnym rozrachunku to jedyna sensowna odpowiedź na wszystkie pytania. jedyne wyjście z sytuacji bez wyjścia. naprawdę. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
bezcukru | 2012.07.13 11:32:35 > w sumie nawet Ci się udała pierwsza część komentarza, bo to jest pozytywny wpis, jak wszystkie moje odkąd wpierdalam tęczę:) > myślę, że tak właśnie jest. po równo. thevisualiza | 2012.07.13 11:23:43 Martini ;))))))) mój komentarz nie jest adekwatny do powagi tej notki, no ale wszystkiego mieć nie można. gdy rozdawali poważne komentarze ja stałem w kolejce po nieśmieszne żarty ;) szukajac_pozytywow_zycia | 2012.07.13 11:14:37 jeszcze żeby wszyscy równo dostawali od życia :> |