eldezet
komentarze
Wpis który komentujesz:

http://soundcloud.com/waldoago/change-for-the-new


Całkiem przypadkowe znalezisko, kurde tyle płyt teraz wychodzi że ciężko nadążyć, Apollo Brown, Big Boi już jest przeciek Wiz\'a (którym swoją droga jakoś się nie jaram) w przyszłym miesiącu nowy ASAP, 2sty tez wydaje , no brudne na święta i 6 coś od rasmentalismu. BOŻE. A nie mówię o płytach które już wyszły w Polsce i zagranicą.

Zachorowałam, więc nadrabiam zaległości w odsłuchach i różnych pierdołach, na które ( o dziwo) nie mam czasu w weekend, bo są priorytety nie? Najważniejsze w weekend to odreagować tydzień a jak to zrobić inaczej jak nie dobrą sponiewierką? Proste.


I znowu jestem w tym półstanie życia, kiedy niby wszystko jest ok, się płynie , tygodnie zlatują, weekendów często nie pamiętam i patrzę a już mamy grudzień. Gdzie się podziały ostatnie dwa miesiące?

I w sumie narzekam i gadam że o boże, ale z drugiej strony nic z tym nie robię. Przyjmuję to jako coś w chuj normalnego. Kiedyś zawsze miałam jakąś zajawkę, non stop, od jazdy konnej (true story) to grania w zespole rockowym ( raz w tygodniu - trochę dziwna nazwa ale wiesz, zespół z gimnazjum :D), po graffiti- niestety nie mam wrodzonego talentu, a niestety wrodzonej cierpliwości do nauki rysowania też nie :D, a nawet pisanie i nagrywanie jakichś sowich wypocin. Do tego koszykówka, głównie ze względu na szkołe jakieś tam osiągnięcia, potem akcje typu zakładanie młodzieżowych rad czy praca charytatywna ( zbiórki różnego typu). I KURWA CO?
Pryso. Nie robię nic konstruktywnego. Ostatni raz poczułam satysfakcję podczas izolacji DNA za pomocą ciekłego azotu. Ja pierdole.

Nie chcę się obudzić w wieku 45 lat, pełna frustracji, z człowiekiem którego nie kocham u boku i dziećmi które... no po prostu z dziećmi.

A czas leci.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
eldezet | 2012.12.05 09:57:05

czas ucieka - to niby nic trudnego wstać, zrobić coś, coś zmienić ale jak przychodzi do podjęcia tych działań nagle staje się to tak trudne że ciężko zdecydować się na większe zmiany.

Zawa - dzięki, czasem trzeba pewne rzeczy z siebie wyrzucić ; )


czas_ucieka | 2012.12.05 07:49:38

niby wszystko jesy okej ale wcale nie jest..
Jeżeli nie chesz aby Twoje życie w wieku 45 lat wyglądało tak jak napisałaś to zmień coś, zacznij działać, samo nic się nie zrobi..
Nie kochasz - zostaw. Tyle.
Najprostrze rozwiązania są najlepsze.
Życzę powodzenia, joł

thevisualiza | 2012.12.04 21:44:06

\" i dziećmi które... no po prostu z dziećmi. \" :D

dobre przekaziwo wpisu! :D