Wpis który komentujesz: | heh pomocyyyyy!!! qrde kto zna jakis wierszyk na walentynke ktory jmowilby wiele jednoczesnie nic nie mowiac??? bo nei wiem co mam napisac.. nie lubie walentynek.. to swieto tak samo komercyjne jak kazde inne.... ale skoro juz jest to sie poswiece.. as koro sie poswiecam to nie chce by to co bede pisala bylo puste:[[ |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
GentleGirl | 2002.02.12 00:44:36 tez nienawidze tego dnia fuuuu....pozdrawiam czarna | 2002.02.12 00:17:15 na pewno nie popsuje:]]] hehe a wyglada smiesznie:]]]] tylko nei bardzo sie to nadaje:]]] a skoro tez nie lubisz tego swieta to widze ze cos nas laczy:]] pozdrowionka szewski | 2002.02.12 00:10:34 To nie wyglada tak jak mialo wygladac, mam nadzieje ze nie popsuje to swiatecznego nastroju. szewski | 2002.02.12 00:09:26 Z gory przepraszam, mozesz mnie wyklinac do konca tygodnia ale nie moglem sie powstrzymac. Mam wierszyk z tym ze on raczej nie spalnia Twoich wymagan. Tez nie lubie tego McSwieta i moze dlatego sobie z niego nieco pokpiwam. A wierszyk brzmi tak: Na gorze roze Na dole fiolki My sie kochamy W roznych pozycjach Moze ktos jednak, kiedys, napisze cos takiego do swojej walentynki...hmm... Pozdrawiam |