Wpis który komentujesz:
Dojrzewam.
Każdego dnia.
Emocjonalnie.
Duchowo.
Uczę się jak powinienem postępować. Co powinienem robić by dawać szczęście.
Staję się lepszym człowiekiem ?
Nie mogę ocenić. Mógłbym skłamać.
Dziwna sprawa z tym doświadczeniem. Nabieramy je dopiero tuż po minięciu chwili, w której najbardziej było ono nam potrzebne.
+++
Każdego dnia.
Emocjonalnie.
Duchowo.
Uczę się jak powinienem postępować. Co powinienem robić by dawać szczęście.
Staję się lepszym człowiekiem ?
Nie mogę ocenić. Mógłbym skłamać.
Dziwna sprawa z tym doświadczeniem. Nabieramy je dopiero tuż po minięciu chwili, w której najbardziej było ono nam potrzebne.
+++
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
A ja nie rozumiem...jakie doswiadczenie? W zwiazku z czym?
the_best_one | 2002.02.15 21:09:00
Wychodzi na to samo.
Za późno przychodzi. Stanowczo za późno.
galaxy | 2002.02.15 18:11:55
albo musztarda po obiedzie...
felicja | 2002.02.15 17:27:29
jak to mowia...madry Polak po szkodzie
galaxy | 2002.02.15 13:30:17
Ano właśnie... A potem nagle okazuje się, jacy to jesteśmy mądrzy i jak to świetnie wiemy, co należałoby w takiej sytuacji zrobić...