Wpis który komentujesz: | Home sweet home chcialoby sie powiedziec ,no w koncu w domku ,w ogole wyjazdzik udany ,oj ciekawie bylo ciekawie ,szczegolnie zalamanie zwiazane z pewna pania Ania i wczorajszy wieczor z wujasem ,oj ciezko bylo ciezko ,w ogole wczoraj pizda chyba jedna z zyciowych ,dzisiaj w pociagu zamulenie bo jechalem z jakims wlochem i dwoma laskami i te nontp[er po wlosku napizdzaly ,az sie zygac chce kurde ,az chcialem wyjsc z tego przedzialu pieprzonego ,ale jakos sie przezylo ,w ogle po powrocie standartowy bro z paszczurem i dynioglowym i trzeba zaczac normalne bydgoskie zycie ,ludzie zycie jest piekne |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
uszol | 2002.02.19 00:26:32 wyobraz sobie ze ta miala cos kolo 30 lat ,mniam mniam mimbla | 2002.02.17 22:01:06 no tak uszol, wypuscic Cie na tydzien i juz masz problemy z jakimis obcymi laskami.. heheheh |