nasta
komentarze
Wpis który komentujesz:

Przypomnialo mi sie, ze kiedys kochalam, ze mialam okreslony system wartosci, zaufanych przyjaciol (zostal jeden moze?,0). Przypomnial mi sie pobyt w USA, dzieki ktoremu tak duzo sie nauczylam o zyciu. Poznalam najwspanialszych ludzi, z ktorymi kontakt powoli zanika, zostali tylko Ci najwytrwalsi, ktorych mozna policzyc na palcach, ale moze to i lepiej? Zawdzieczam im duzo, szczegolnie czworce ludzi stamtad. Dwie bejbsy i dwoch najlepszych pod sloncem facetow. Teraz ich nie ma tutaj. Sa zaklamane dwulicowe 'przyjaciolki', chore ambicje, dziwny system wartosci....

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Grzes | 2002.03.01 01:22:45
hmm zyjemy w chorym kraju, to i ludzie sa chorzy... coraz bardziej sie o tym przekonuje... ile jest tych normalnych, moze policzymy co;]

nasta | 2002.02.28 21:08:47

dzieki..

szczepan | 2002.02.28 21:07:06

to po co z tymi osobami "zakalanymi" trzymasz?
a tak wogole to jezeli tych waznych jest malo to ich bardziej doceniasz a poza tym tak juz jest ze przyjaciele to Ci najblizszi a tych nigdy nie ma w duzych ilosciach

maLy_bLe | 2002.02.28 20:56:19
zostal zostal AJT :]