hmmmm....jestem szczesliwa....mam kogos kogo kocham...czy trzeba mi czegos wiecej?wkurza mnie pare osob ze szkoly....
nie bede pisac imiennie...ale sa tak pojebane ze az mi ich zal...pani X jest gruba i kocha typa ktorego nazwiemy P.
sa obydwoje tak beznadziejni ze dla siebie wprost idealni!
Pani Z , kolejna zalosna istota szkolnej spolecznosci...Kto ja lubi?(wszyscy razem:,0) NIKT!Nawet ci ktorzy ja lubili juz jej nienawidza , odkryli jaka jest pusta...proste...A TY?zapyta ktos?jaka jestes?Nie moge napisac ,ze wszyscy mnie lubia...Bo to bylo nieprawda...Mam gronko znajomych , ktorych poprostu uwielbiam , i dobrze mi z Nimi...Duzo sie zmienilo w tej szkole , czasem jej wrecz nie poznaje...Ale tak to jest , ja sie przeciez starzeje...A razem ze mna wszystko inne w kolo...?Jest wielu ludzi w kolo ktorzy chetnie zycza mi nie powodzenia , ale wiecej jest tych zyczliwych :,0)Bardzo mnie to cieszy.Kocham muzyke.
Moze i jestem poddana stereotypom , ale jest to muzyka czarna.Czarna jak smola.Uwielbiam czarne murzynskie glosy.Cierpnie skura pod takim glosem...Chcialabym byc murzynka.Czy o tak wiele prosze?!