Wpis który komentujesz: | No i tak jak sie spodziewalem. Sobota byla zajebista. Melanz u Baliego wypadl wysmienicie. Brakowalo tylko plci pieknej, wiec jak na przyszlosc beda jakies mile panie chetne to prosze mi dac znac:,0) No ale co zrobic... Wypilismy po 3 piwka, szybka kielbaska z grilla (pierwszy grill w tym roku, ale mam nadzieje ze nie ostatni!,0) i muzyczka z zajebistego sprzetu rodzicow. Bylo smiesznie (Marek uwazaj na schodach hehe,0) Pozdrowka dla uczestnikow tego melanzu (mam nadzieje ze kolejny juz w pelnym gronie!!,0) Yo |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
bzyk | 2002.03.03 23:45:32 jesli mozna powiedziec, ze ja jestem mila pania... to daje juz znac :P p.s. a kto powiedzial, ze samotna?:P bali | 2002.03.03 21:11:15 Tak, marek był najlepszy, heheh, najbardziej odjechał... |