Wpis który komentujesz: | wiem o tym.. dzisiaj jestem wyjatkowa toksyczna.. zle sie z tym czuje, ale poki co nie potrafie sobie z tym poradzic.. o ile rano ten moj zly nastroj byl w srodku, zakryty przed wszytskimi, bo ja tak mam, ze moj zly nastroj niekoniecznie widac po moim zachowaniu (nie chodzi o ukrywanie czegos, bo ja nie umiem nic udawac, bo wszystko po mnie widac, ale po prostu ten zly nastroj nie wychodzi na zewnatrz,0) teraz czuje ze sie ujawnia... nie chce nikogo obarczac tym co sie teraz ze mna dzieje.. (czy piszac to w tym miejscu zaprzeczam temu co powiedzialam linijke wyzej?,0) nie wiem... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
nie_dzwiadek | 2002.03.19 12:19:01 mowienie o swoich problemach o tym co nas "boli" nie jest obarczaniem... to jest zaufanie... troska... cos dzieki czemu mozemy byc i robic cos co daje nadzieje na lepsze jutro... |