Wpis który komentujesz:
Ostatnie przygotowania, paznokcie pomalowane, maseczka jeszcze na twarzy, torba prawie spakowana, jeszcze tylko pare telefonow, wrzucic na siebie ciuchy i mnie nie ma. Tylko co zalozyc? (moj wieczny problem,0) No i pozniej ostrego melanzu ciag dalszy.
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
nasta | 2002.03.23 13:36:37
juz wrocilam, a moze dopiero? =)
Grzes | 2002.03.23 00:19:27
co nie zalozysz bedzie grejt, wiec idz jush:)))))
satinelle | 2002.03.22 22:36:09
... po sladach grzesia..