Wpis który komentujesz: | Ten nowy wizerunek nloga, jak juz pewnie zauwazyliscie po braku moich wpisow, skutecznie rozwial resztki mojego natchnienia. Doslownie oklaplam. Juz pomyslow na nic nie mam. Zreszta, coz ja moge pisac? Zadnych powaznych refleksji nie bede tu zamieszczac, bo zanim ktokolwiek je przeczyta i skomentuje, ja sie powiesze. Tak, refleksje mam coraz bardziej dolujace, wiec staram sie nie myslec, a swoj wolny czas (ktory powinnam poswiecic cennej jak zloto nauce,0) poswiecam przyjemnosciom, np. czytaniu Wladcy Pierscieni. Tak, to jest debest. A Agata zainspirowala mnie i napisalam muzyke do jednej z piosenek zawartych w ksiazce. Musze troche to jeszcze dopracowac, zeby nie bylo monotonne, bo piosenka jest calkiem dluga (spiewal ja Frodo w gospodzie "Pod rozbrykanym kucykiem", w Bree,0). A zreszta, po co ja sie zajmuje pierdolami? Kto to dla mnie zaspiewa? Potrzebuje choru... Przynajmniej 5 osob... I potrzebuje instrumentow. :,0) Najlepiej: fletu, gitary, cymbalek, skrzypiec i wiolonczeli. :,0) O! Ma ktos? I umie obsluzyc? :,0) No dobra, pierwsze trzy moge pbsluzyc ja! :,0) Ale to wszystko. Kurcze, wszystko jest fajne i w ogole. Do momentu... gdy pojawia sie pytanie "po co?". No wlasnie. Po co ja to wszystko robie? Janse, dla rozrywki. Ale ona jest pracochlonna, czasochlonna i energiochlonna! I potrzeba do niej ludzi. A ludzie nie chca. :( Nie maja czasu, zapalu i ochoty... A nawet gdyby chcieli? Nie, no, gdyby chcieli, to super! :,0) Wtedy super. :,0) Ale nie chca... W srode jade do Gdanska na konkurs filmowy. Nic nie umiem. Powiesze sie. Powinnam siedziec dzien i noc nad ksiazkami- od tygodnia przynajmniej... :-/// |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kaczuszka | 2002.04.09 18:21:39 Maderku, nie mowilam dlatego, zebys nie plakal, ze bede tak blisko, a nie bede miala czasu sie spotkac. Steskniona, uwielbiam, kiedy ktos mnie chwali, prosze o jeszcze! :-* A tak powaznie, to sie wzruszylam... :))) Jejku... Ktos mnie nareszcie docenil. He,he. Swoja droga, napisz do mnie jak chcesz: kaczuszka21@wp.pl :))) mader | 2002.04.03 18:24:24 Nikt mnie oczywiście nie uprzedzał, że Kaczuszka w środę jedzie do mojego miasta. Nie, to nie. Ale mimo wszystko... szkoda. :| steskniona | 2002.04.02 20:36:26 Kaczuszko... mnie tez nie podoba sie nowa szata graficzna nloga. Dzieki, m.in., Twoim wpisom nlog jest bardzo ciekawy. Kiedy nie piszesz ubozeje doszczetnie. Nie pozwol mu umrzec i pisz! A piszesz naprawde madrze, ze az chce sie czytac. Wracaj szybciutko! :] Rollo | 2002.04.02 13:15:23 Kaczuszko zadzwonie w srode wieczorkiem... pamietasz o czym rozmawialismy? ;) kaczuszka | 2002.03.30 18:20:48 Ty sie zdenerwujesz? Przeciez to ja sie zdenerwuje! Nikt nie ma prawa watpic w moje zdolnosci, poki mi sam nie udowodni, ze jest lepszy! :)))) Smiej sie, smiej, ale ja mowie powaznie! :))) chafer | 2002.03.30 10:54:21 No..to byla klotnia :`) Widzialem latajace talerze :-D A tegez...KTO nie chce? Zaraz sie zdenerwuje i bedzie druga klotnia :) Grrr.. kaczuszka | 2002.03.29 18:19:20 Ty mi nic nie mow o Chaferze! :)))) Ostatnio poklocilismy sie w kwestii muzyki. O powody spytaj go sam. :))) lordzik | 2002.03.29 18:16:28 Chafer to jednoosobowa orkiestra... ;) A po co robić różne rzeczy? Hmmm... żeby życie miało sens? :) |