Wpis który komentujesz: | Siedzielismy na przeciwko siebie, delikatnie mnie calowal w usta, szyje... usiadlam za nim, odwrocil sie do mnie i znow calowal. Teraz bardziej namietnie! Jego rece wedrowaly po moim ciele... ja rowniez nie pozostawalam bezczynna. Z lozka przenieslismy sie na... przedpokoj. Delikatnie piescilam jego penisa... on calowal moje piersi. Boshe dlaczego nie moglismy tego zrobic??????????????? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kajtus | 2002.04.26 14:02:17 1.rece 2.rowniez 3.przedpokoj ... i wiecej tego co juz pisalem .......... | 2002.04.02 17:57:41 yyyyyyyyyyyyyy no to ladnie |