Wpis który komentujesz:
Śmiać mi się chce jak czytam wpisy na forum.
Jak zgraja przekrzykujących się dzieciaków na podwórku.
Zastanawia mnie ile ci ludzie mają lat.
Aż boję się komentować. Tak łatwo byłoby zburzyć ich wzgledny spokój, pokłócić ze sobą, wybić z główki wszelakie zloty, spotkania i inne ambitne plany.
Tylko po co ? Dla nich to wielkie wydarzenie, dążą do tego jak prawdziwi desperaci - godne pochwały i podziwu. Tylko, czy aby na pewno ?
Ktoś pewnie pomyśli - 'O, znalazł się taki jeden mądraliński i zazdrości.'
Ja stawiam pytanie - 'Czego ?'
Ja to wszystko mam. Mam prawdziwych przyjaciół, kupe znajomych, ciekawe życie.
Tłumaczę się - przed samym sobą - to chyba niedobrze ?
Starzeję się. Bywa.
Żal mi ich.
Tak strasznie się starają. Brakuje im lidera, kogoś, kto wziąłby to wszystko do kupy, poskładał, głebiej się zastanowił. Ileż mniej nerwów, spięć, ogólnie rzecz biorąc - burdelu, ogromnego burdelu.
Ależ mam ogromną ochotę wejść na #nlog.
Co tam się musi dziać...
Mam przynajmniej chorą rozrywkę - patrzeć na nieudolność i brak porządku.
Tak, wiem - jestem podły.
Ale dobrze mi z tym.
+++
Jak zgraja przekrzykujących się dzieciaków na podwórku.
Zastanawia mnie ile ci ludzie mają lat.
Aż boję się komentować. Tak łatwo byłoby zburzyć ich wzgledny spokój, pokłócić ze sobą, wybić z główki wszelakie zloty, spotkania i inne ambitne plany.
Tylko po co ? Dla nich to wielkie wydarzenie, dążą do tego jak prawdziwi desperaci - godne pochwały i podziwu. Tylko, czy aby na pewno ?
Ktoś pewnie pomyśli - 'O, znalazł się taki jeden mądraliński i zazdrości.'
Ja stawiam pytanie - 'Czego ?'
Ja to wszystko mam. Mam prawdziwych przyjaciół, kupe znajomych, ciekawe życie.
Tłumaczę się - przed samym sobą - to chyba niedobrze ?
Starzeję się. Bywa.
Żal mi ich.
Tak strasznie się starają. Brakuje im lidera, kogoś, kto wziąłby to wszystko do kupy, poskładał, głebiej się zastanowił. Ileż mniej nerwów, spięć, ogólnie rzecz biorąc - burdelu, ogromnego burdelu.
Ależ mam ogromną ochotę wejść na #nlog.
Co tam się musi dziać...
Mam przynajmniej chorą rozrywkę - patrzeć na nieudolność i brak porządku.
Tak, wiem - jestem podły.
Ale dobrze mi z tym.
+++
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
;)
Jemesis | 2002.05.01 15:12:50
Nie ma sensu tlumaczyc. On ma swoj zamkniety krag, olac. Brawo, Lenia, brawo =)... No... zalosny pionek =).. "Mieso", jak to Dora mowi.
the_best_one | 2002.04.03 15:38:01
Z tym liderem to mnie chyba nie zrozumiałaś.
the_best_one | 2002.04.03 15:36:29
Świetnie. A teraz stań z boku i przyjrzyj się niektórym ludziom, temu jak sie zachowują. Czy to też nie przesada ?
galaxy | 2002.04.03 14:23:17
Eee, the_best_one, czy trochę nie przesadzasz? Ja mam ciekawe życie, duzo znajomych, nie nudzę się. Ale mimo tego mam ochotę pojechać na taki "zlot", żeby poznać nowe osoby, zwłaszcza, że wiele z tych osób polubiłam czytając ich wpisy. A przecież dobrze jest poznawać nowych ludzi - to nas rozwija. I nie cierpię na brak lidera, przywódcy, zajęć. Taki "zlot" nie ma wypełnić mi pustej, szarej egzystencji. Jest właśnie tylko kolejnym sposobem na spotkanie z wieloma ciekawymi osobami.
the_best_one | 2002.04.03 14:08:33
Czy ja narzekam ? W którym miejscu ? Ja oceniam. A że moje oceny są negatywne to już nie mój problem.
leninowa | 2002.04.03 12:54:54
hm, cytat z Twojego bloga: Bo standardem tego nloga jest n a r z e k a n i e, użalanie się nad sobą, oczekiwanie współczucia, etc. etc." - coraz bliżej ci do standardów - na razie narzekanie, zobaczymy co dalej.
leninowa | 2002.04.03 12:53:00
Marudzisz. Najwyraźniej.
Pozdro