Wpis który komentujesz: | no i od soboty znow bede studentem. i wszystko byloby spoko gdyby ta przyjemnosc nie kosztowala (UWAGA,0) 4600 PLN. zero wyjazdowego długiego majowego weekendu. zero imprez. zero przyjemności. głodówka. a ponieważ (o ile sie dostanę,0) będę musiał jeszcze opłacić informatykę, zero wakacji. wakacje w dupie. no ładnie. chyba że mnie ktoś przyjmie na pomoc domową na cały lipiec. wtedy dwa tygodnie sierpnia moze jakos zagospodaruje. bede bidowal przez kolejny rok. poki nie skoncze tego zasranego dziennikarstwa. jestem przerażony. zero papierosków, browarka, dobrego żarełka... jezzuuu. jak ja to przezyje... zero książek, zero płyt. kiedyś byłem strasznym bidakiem i pociągałem tzw. bełty o wdzięcznych nazwach jak granaty, sen sołtysa, czarownice, paliłem caro, ubierałem się w lumpenach i spędzałem czas pod blokiem. i było super. teraz trochę się upodliłem (czytaj spienięzyłem,0) i zwyczajnie się obawiam. cholera. p.s. przepijamy twoja pensje, bo moja w czerwcu przejmuje bank... :,0),0),0),0),0),0),0),0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
keskese | 2002.04.12 00:08:03 oby... galaxy | 2002.04.11 21:17:47 ale za to ten ma pierwszorzędną jakość... ;)) Kes, nie przejmuj się. Ciężko będzie na początku. Potem będziesz się z tego śmiał... :) keskese | 2002.04.11 20:45:20 miewałem większe... :))) Mari | 2002.04.11 18:55:03 Hej, no, ucho do gory. Znasz drugiego faceta z takim haremem, jak Twoj? =) keskese | 2002.04.11 17:19:36 doceniam wsparcie.szczgólnie dziś. nie wiecie nawet (a może wiecie) jak jesteście mi bardzo potrzebne. spadłem dzis znowu na dno. któs mnie walnął obuchem w łeb. galaxy | 2002.04.11 15:01:28 oj, ciężki jest los studenta... :P mariposa | 2002.04.11 03:08:36 Nic nie placz, przepijemy moja, albo nawet dwie :P |