basiek
komentarze
Wpis który komentujesz:

Chcialabym byc aniolem, takim bez skrzydel i bialych wdzianek, tylko czynic dobro, pomagac ludziom bedac niewidzialna, wlasciwie marze o tym. Jesli mozliwe byloby to po smierci to ja tego bardzo pragne. Ciezkie to zadanie, odpowiedzialnosc ogromna ale ja chce. Uwielbiam pomagac czyniac dobro.
Zly czas sie skonczyl. Ile zoladek moze przyczynic zlego, na szczescie lubie miete i siemie lniane a to dobre lekarstwa. Nie musze siegac po reklamowane specyfiki.
Klamka zapadla, jade do Krakowa w przyszla sobote. To tylko kilka dni! Az nie chce mi sie wierzyc, ze to juz. Jej, pociagi sprawdzic. Nie mam konkretnych planow na ten pobyt a miesiac temu bylo i ch baaardzo duzo. I tak bedzie sympatycznie.
Instynkt macierzynski za mna chodzi i to jak! Ale nie dajmy sie zwariowac, wszystko powinno miec swoja kolejnosc. Najpierw dobry maz (fundamenty rodziny,0) a potem dzidziusie:,0) Chyba ze przestanie chodzic za mna instynkt:,0)
Mozna juz chyba mowic o upalach i to mnie martwi, bo niecierpie takowych. Uwielbiam temperaturke do 20 st. C, nie wiecej. Ou, trening czeka... A wieczorem kucie do jutrzejszego kola. Niech ktos potrzyma kciuki za mnie :,0)

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
krashan | 2002.04.22 18:45:53

Dobra, jutro mogę trzymać... :-)