Wpis który komentujesz: | Jakoś się zyje... w sumie dzis bylo cacy... W szkole sie troche wzruszylam...Kamuś nazwała mnie swoja przyjaciolką- dlugo czekalam na ten moment... wiele to dla mnie znaczy...szczegolnie, ze i Kame darze szczegolna sympatia... Po lekcjach spotkanie z Mateuszem - moj domek... :DDD Ale ja jednak jestem zakochana. :DDD Teraz gadam sobie przez gg ze Szczepanem ,miedzyczasie rozmowa z Darkiem... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
marycha | 2002.04.26 19:16:27 Eeee to mialo znaczyc, że jestem bardziej zakochana niz sie sama spodziewalam??? :DDD BARDZO ZKOCHANA??? BARDZO BADZO BARDZO ZAKOCHANA!!! :DDD zeDD | 2002.04.25 23:18:08 Dobra a teraz chce sie dowiedziec Asiu co to mialo znaczyc--->>>Po lekcjach spotkanie z Mateuszem - moj domek... :DDD Ale ja jednak jestem zakochana. :DDD ?????? szczepan | 2002.04.25 20:24:01 lepiej Ty rusz swoje :P marycha | 2002.04.25 00:06:37 Szczepan, Mateusz wie o co chodzi... a ty rusz troche swoje poczucie humoru... szczepan | 2002.04.24 22:59:46 eeeeeeeee on to przeczyta :P marycha | 2002.04.24 22:50:08 ps no chyba, ze odzywa sie we mnie moje alter-ego - barbie i wtedy zakladam rozowe majteczki i staniczek, sukieneczke w tym samym kolorze, robie sobie dwa kucyki i w moich uroczych baletkach i bialych rajstopkach ide do Kena, na Bielany :PPP marycha | 2002.04.24 22:47:14 a dla twojej informacji ubieram sie w kolory ziemi ( brąz, zieleń), nieba ( granatowy) i czern marycha | 2002.04.24 22:45:39 spadaj :PPP szczepan | 2002.04.24 22:33:35 taki slodkawy skin :P ciuchy masz tez w tym kolorze? :P |