Wpis który komentujesz: | wreszcie sie udalo... zaczne od poczatku. czwartek. egzamin. dziekuje wam wszystkim trzymającym kciuki ale szcescia zabraklo. spoznilem sie dziesiec minut i nie dosc ze mialem mniej czasu to jeszcze siedzialem w pierwszej lawce. ani ze sciagi ani od kolegi bo ten siedzial ze dwadziscia metrow dalej. a obok mnie leniwy profesorek ktory nie ruszyl sie przez dwie godziny. tak wiec zdalem wlasnymi silami. ZDALEMMMMMMMM!!!!!!!!!!!!! hahahaha teraz moge sie martwic o pieniazki na szkole. pewnie radosc ktora wyrazalem do dzisiejszego poranka kosztowala mnie z miesiac studiowania ale co tam... piknie jest. jedynym problemem jest to ze tego weekendu rowniez nie wpadlem w sidla milosci. moze w dlugi weekend znajde troche czasu zeby sie zakochac??? gruch gruch gruchaja gołąbki... grucham i ja. chcecie zobaczyc szczesliwego czlowieka o nieustabilizowanej gospodarce hormonalnej??? zapraszam. zapraszam i pozdrawiam. p.s. legiaa jest mistrzeem Polski!!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
keskese | 2002.04.30 02:27:31 dziekuje. mulczios gracjas seonirita. mersi boku. heh... dzieki wam wszystkim. wariaci. dziekuje. pić? leciec i nie spadać. i nie: spadać nie lecąc.. aaaa... ...to moge dla ciebie zrobic. galaxy | 2002.04.29 18:54:19 los gratulaciones :))) mariposa | 2002.04.29 05:10:09 Teeeeheee...Tylko mi sie nie zapij ze szczescia. Szkoda by bylo :) Gratulacje. zuza | 2002.04.29 02:59:55 MMmmm, gratuluje... to mamy swieto ;) /....wiosna :P dora2 | 2002.04.29 02:06:39 Gratulacje :)) |