Taki mały fragmencik:
- Dlaczego nazywasz się Człowiek...
i to wszystko? myślałem, że sam na to wpadniesz, w końcu sprytny z ciebie gość, w moim plemieniu tradycyjnie nadajemy imiona od pierwszej rzeczy, jaką zobaczy matka, kiedy wyjrzy z tipi po porodzie. Człowiek-Wiadro to skrócona forma od Człowiek Wylewający Wiadro Wody na Dwa Psy.
- Miałeś pecha - uznał Windle.
nie było tak źle, odparł Człowiek-Wiadro. mój brat bliźniak to naprawdę ma czego żałować, żeby nadać mu imię matka wyjrzała dziesięć sekund wcześniej.
Windle zastanowił się.
- Nie mów, sam spróbuję zgadnąć - powiedział. - Dwa Psy, Które się Gryzą?
Dwa Psy, Które się Gryzą? się Gryzą?! zawołał Człowiek-Wiadro. rany, oddałby prawą rękę, żeby się nazywać Dwa Psy, Które się GRYZĄ.
Terry Pratchett po prostu rozwala - polecam wszystkim. Ba. naprawdę miała świetny pomysł, żeby pożyczyć mi tę książkę :-,0).
Nie można komentować
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
I co załapię się na jakiś cytacik? ;-). A tak poważnie na temat anonimowości w sieci - to sprawa zupełnie iluzoryczna. Nie ma prywatności w sieci, jest tylko złudzenie prywatności. Ja wybrałem drogę najprostszą - ten realny i sieciowy "ja" to jedna i ta sama osoba. Dlatego np. ustalenie mojego nazwiska, miejsca pracy, telefonu, ba nawet powiązań towarzystkich, to 10 minut pracy z wyszukiwarką... Ale to się zwraca. Dzięki temu znajomości nawiązane w sieci z reguły przeżywają przejście do "reala", po prostu druga osoba widzi, że spotkała się w 4 oczy z tym samym Krashanem, którego zna z IRC-a czy nloga właśnie. A osoby prowadzące podwójne życie są tylko źródłem ciężkich przeżyć dla siebie i otoczenia...
Przeczytałem sobie twojego bloga. Calego bloga. Pozdrawiam :)