Wpis który komentujesz: | Dawno nic nie napisalem ... No bo niby o czym ... bylem kims - kims kogo sobie wymyslilem, a nagle - z dnia na dzien stalem sie nikim ... i takie jest teraz moje imie ... nikt ... NIKT ... jak to do mnie dobrze pasuje - jak ulal ... Z jednej strony nie cierpie siebie a z drugiej nie moge uwierzyc szczesciu, ze Ty mnie akceptujesz - nawet takiego ... KOCHAM CIE AGNIESIU ... Jestem. Tak czasem bardzo jestem. Tak czasem bardzo jestem przerażony... Tak - jak dzis. Do granic. kocham Cie ... jutro mnie obudzisz, ale ja juz wiem, ze nie bede mial dla Ciebie calego poranka, bo musze - MUSZE byc ok 9 cos w banku, aby pozalatwiac rozne sprawy ... ale kocham i mam nadzieje, ze kiedys spedzimy wiecej czasu razem .... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sun | 2002.05.30 14:18:10 kazdy jest kims wyjatkowym..nie mysl tak...! tomkowi | 2002.05.15 10:42:02 Może nawet życie... |