Wpis który komentujesz: | i mam czego nie chcialam.. angine... i nowe anybiotyki... i zowu nie moge pic... pan "dochtoor" chyba chcial sobie ze mna pogadac.. a raczej do mnie... ilekroc sie odzywalambrzeczal ze kobiety lubia najbardziej samych siebie sluchac, albo cos w tym stylu... biorac pod uwage ze nosil srebrna obraczke i jeszcze jakas tam zolta - ale nie zlota - byl najprawdopodobniej po rozwodzie... i chyba ma jakis uraz do kobiet... ech, faceci... podsumowujac: - mam brac antybiotyki... - plukac gardlo paskudztwem... - wcale nie jest powiedziane ze jak sie bierze antybiotyki trzeba jesc jogurt... - dobrze by bylo gdybym wcinala czerstwy chleb z cebula... - mam masowac gardlo i migdal(y,0) - moze cos peknie i bedzie lepiej... - aaaa.. witamine B mam co jakis czas pogryzc... - mam migdaly smarowac piochtanina (wodny roztwor FIOLETU GENCJANOWEGO 1%,0)...w efekcie mam fioletowy jezyk... Chyba wszystko... mam nadzieje ze o niczym nie zapomnialam... Wracajac do gadulstwa pana "dochtoora"... - jesli juz bede jadla jogurt, to najlepiej.. i tu padla nazwa firmy.. w sumie to nie taka bardzo znana i nie jest droga... - pan "dochtoor" wyprobowal na sobie antybiotyki i zadzialaly.. i w ogole sa rewelacyjne, bo zadzialaly tez u innych (ciekawe czy na mnie tez zadzialaja...,0) - dowiedzialam sie o zepsutym mleku w kartonie przechowywanego w lodowce otwawrtm 2 dni wczesniej... lacznie z nazwa firmy - aaa.. ze antybiotyki ktore dostalam wczesniej, mialy jakas luke i chyba nie leczyly wszystkiego... (tyle to i ja wiem ze nie byly wlasciwe... zdazylam zauwazyc...,0) -co to tam jeszcze bylo... chyba wszystko... albo i nie wszystko... Siedzialam tam chyba z 20 minut - jesli nie wiecej... ech.. zabawny dzien... && |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
dora2 | 2002.05.29 19:13:53 Usun je. No tak, ale najpierw musisz je wyleczyc zeby usunac... Kuruj sie !! Powodzenia:) lavinia | 2002.05.25 01:58:29 a ja piochtanina smarowalam dzieciakom buĽke jak byly male:-))) Wtedy byl to jedyny skuteczny srodek.....Nooo...ale to bylo ze 100 lat temu:)))) Skuteczne jest. Fakt. Nieladne. Tez fakt.:) Zdrowka zycze! modlicha | 2002.05.24 21:31:34 hmm... to moze ja do weterynarza trafilam? Turkawa | 2002.05.24 20:31:34 wytnij te migdaly babo i nie mecz sie tak.. Piochtanina to ja konskie rany smarowalam hehe :) Szybkiego powrotu do STALEGO zdrowia.. zycze :)* |