tarus
komentarze
Wpis który komentujesz:

KU WŁASNEJ PRZESTRODZE

Jedno z przykazań człowieka rozgoryczonego:
Nie mów prawdy przyjacielowi swemu, jeśli nie po myśli jego ona jest.

Wyciągnąłem rękę. Chciałem pomóc i powiedziałem o tym co widzę. W odpowiedzi usłyszałem, że nadużyłem zaufania. Kolejna nauczka. Kolejny kopniak w zad po wielu latach przyjaźni.

I optymistyczny akcent na zakończenie. Usłyszałem, że wprawdzie utracono zaufanie do mnie, ale mimo tego nikt się na mnie nie obraził.
Ufff. No normalnie prawie, że odetchnąłem z ulgą. Do diabła z zaufaniem, do diabła ze szczerością. Ważne żeby się na siebie nie obrażac.
Gorzko mi.


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
tarus | 2002.05.27 01:21:04

niestety zbyt często to CZASAMI

maketheworldhappy | 2002.05.27 01:11:35

tak to jest z ludzmi czasami