Wpis który komentujesz: | hmmm... siedze u kumpla i staram sie szybciutko cos napisac.... najpierw mecz... 0:2 jak mogli mi to zrobic??? o malo co do pracy przez nich sie nie spoznilam... a tak ładnie zaczeli te pierwsze 20 minut... ehhh szkoda gadac.... A widzialyscie kobietki jak slicznie sie Dudek usmiechnal i puscil oczko na hymnie???:,0),0),0),0),0),0) Tomek ..byl dzis... nadal mam mieszane uczucia... jak to Vis powiedziala chyba trzeba dac czas czasowi... ..zaczynam brac nasze spotkania na dystans ( choc wcale tego nie chce,0), dopóki wszystko sie nie wyjasni... nie chce potem cierpiec... znowu? nie znioslabym tego... a jednoczesnie chce miec kogos kto bedzie od poczatku do konca moj, kogos komu zaufam, kogos kto bedzie szczery w swoich uczuciach, kto bedzie kochal.... Tomek troche mnie rozczarowal swoim sobotnim stwierdzeniem, dzisiejsza rozmowa - bo kontynuowalam temat... potem udalam ze to po mnie splynelo, a mialam ochote mu powiedziec ze ma nie wracac wiecej... dobrze, niech bedzie szczery, ale to boli...! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lebovski | 2002.06.06 13:01:09 Hmmm, no ja mam zawsze duzy dystans do rodzacych sie dopiero zwiazkow uczuciowych. To, ze on tam byl zakochany w jakiejs dziewczynie i ciagle mysli o niej, to trudna sprawa, ale nie beznadziejna :) powiedzmy | 2002.06.06 12:58:34 słoneczko, wcale mnie to nie smuci. sun | 2002.06.06 12:46:33 Tomek: tak.. wtedy mu uwierze, bo wiem ze mowi prawde.. sun | 2002.06.06 12:44:29 nie smuc sie ze sie wygadalas... sun | 2002.06.06 12:44:00 Powiedzmy: oooo no tak... kwestia przyzwyczajenia do ksywki:)))) ..i jakos samo sie Tobie wygadalo:))) nie..nie jestem yga:) powiedzmy | 2002.06.06 12:24:45 no to ja się wykrakałam.... przypadkiem :( gaia | 2002.06.06 12:24:04 miłość ... dobrze jest na początku podejść do związku z dystansem. zaufasz gdy będziecie pewni wartości swoich uczuć, czas czasowi jest bardzo potrzebny, więc Vis miał w tym dużo racji :))\ ps. gruzja?to nie ja. a ty to może yga??? masklin | 2002.06.06 00:51:42 no coz... Polacy mieli checi i zapal, ale.... tylko na 20 minut, a mecz trwa 90 minut i to na wysokich obrotach... Tomek | 2002.06.05 23:55:18 Masz racje - mecz do bani ! bleee Ale z uczucia nie rezygnuj, daj WAM szanse ... i pomysl o czyms - o uczciwosci ... kiedys Tomek patrzac Ci prosto w oczy powie, ze Cie kocha i ze chce z Toba być ... i wtedy poczujesz wartosc szczerosci, wiesz ? uwierzysz w to ! A poki co glowa do gory ... milosc to nie zawsze tylko usmiech ... |