"Internet byl taki. Przypominal troche konfesjonal, a rozmowy rodzaj grupowej spowiedzi.
Czasami bylo sie spowiednikiem, czasami spowiadanym. To czynila ta odleglosc i ta pewnosc, ze zawsze mozna wyciagnac wtyczke z gniazdka.
Nic tutaj nie rozprasza. Ani zapach ani wyglad, ani to, że piersi sa zbyt male.
w Sieci obraz kreuje się slowami. Wlasnymi slowami.
Nigdy sie nie wie, jak dlugo wtyczka bedzie w gniazdku, więc nie traci sie czasu i od razu przechodzi do rzeczy,
i zadaje naprawde istotne pytania. Zadajac je, tak do konca chyba nie oczekuje sie zupelnej szczerosci.
Tego ostatniego nie byl jednak do konca pewnien. Dlatego zawsze odpowiadal szczerze.
"Jezeli nie wiesz, co powiedziec, mow prawde" - nie wie, ktory filozof to doradzal, ale na pewno mial racje."
- Wisniewski "S@motnosc..."
Nlog|| Forum|| Mail || Czytaj więcej: Ostatnie 20 || Ostatni m-c || Wszystkie
2004.07.18 15:23:48
link
komentarz (2)
Pusto
Smutno
Daleko

Ty spisz.


2004.07.10 22:37:48
link
komentarz (0)

Śmiej się
by nie zatracić piękna kwitnących wrzosów
opadających jak nadzieja liści
I wschodzących pąków wiary
Śmiej się choćby przez łzy
A może - tylko tak
Niech pomyśla - jaka szczęśliwa
Niech pomyśla - dla niej świat jest dobry
Daj im tam myśleć
Potem wejdź do Cichego Ogrodu
i przytul sie do drzewa.



2004.07.04 01:09:28
link
komentarz (0)

Wciaż odkrywam coś nowego..

"Rozprzestrzeniające sie powoli, od środka, spoza lub z samego serca ciepło.
Potem troche smutku ściskającego za gardło.
Potem zaraz radość.
Taka dzika, że aż się chce płakać.
Następnie rodzaj nienaturalnego natchnienia.
Potem delikatne, trwające wzruszenie.
A nad wszystkim dominuje pragnienie dotknięcia...
Tylko na chwilę i najlepiej ustami.
Tak.. To na pewno to.
To czułość."




2004.06.30 07:58:08
link
komentarz (1)

Nigdy nie pozwól mi odejść
W cień, którego sie boje
W mrok, w którym gine
W nicość, której nie rozumiem
Nigdy nie pozwól mi zasnąć
Choćby na chwile
Choćby na dzień
Choćby na moment
Nigdy nie zostawiaj mnie samej
bo cień, którego sie boje
bo mrok, w którym gine
bo nicość, której nie rozumiem
na zawsze juz mnie pochlonie....





2004.06.28 13:02:08
link
komentarz (0)
Tajemnica...
Intrygujaca, kuszaca
Wabi tym co niepoznane
Neci tym co nieodgadnione
Niebezpiecznie zbliza

Poznawanie...
Nasz cel, do tego dazymy
Tego wlasnie chcemy
Niszczy otoczke tajemniczosci
W gruz wali sie kuszaca ciekawosc

Wtedy...
Boje sie siebie
Tylko siebie.
A rownoczesnie chce tego
Wierze, ze bedzie inaczej

Dopelnienie
Spokoj
Pewnosc
czy
Rozczarowanie
Zal
Wstyd

Czekam. Tesknie.
Na kogo?
Za kim?


2004.06.25 05:56:28
link
komentarz (0)

Jestes Tajemnicą
jak zachwyt jest Twoje istnienie
prywasz mnie
tam gdzie nie ma pustki
gdzie nasycenie i jedność

Otwierasz sie
we mnie
wypełniasz każdą cząstkę
mojego istnienia

Dzielisz sie sobą
a ja zaczynam do Ciebie należeć
i nie jestem juz niewolnikiem
i odzyskuje wzrok
i widze wolność
którą mi dajesz
by mnie chronić przed lękiem
który rani
a czasem zabija

Bądz ze mną
jak ta chwila
jak prawda
która znajdzie nas sama
BĄDŹ


2004.06.14 17:55:17
link
komentarz (3)

Twoja dłoń
w mojej
- mleczna perła w kryjówce muszli
Twoje kroki
w moich
- kępka zroszonej trawy na suchym chodniku
pełni
prześwitów nadziei
idziemy
poza dni jutra
które wznoszą się
i bezpowrotnie giną
Twoje kroki
w moich
- pestka nadziei w owocu melancholii
Twoje kroki
w moich
- powolny marsz przez rzekę szarości
Wciąż podążamy
może naiwnie
przez
- pustynie sarkazmu
- zarośla cierpienia
w zardzewiały złom
codzienności
lecz...
Twoja dłoń
w mojej
Twoje kroki
w moich
- w każdym kroku bliskość
- w każdym kroku uczucia
- z każdym krokiem warto istnieć
i tak
z dnia na dzień
poprzez
noce i burze
idziemy...
dźwigamy ciężar
milczące smutki i ból
z łamanych kamieni
lecz razem raźniej...
razem świat czasem nabiera barw...



2004.02.22 16:18:06
link
komentarz (4)

44% swiata zostalo opanowane przez Ciemnosc.
Stan poczty: brak nowych listow.



2004.02.22 15:14:10
link
komentarz (0)

Jestem nieobecna ...
Zycie cale przesnilam
W ramionach Twych przystani
Spokojna jak niebo
W ktore nikt juz nie patrzy
Ziarna czasu w dloniach mych
Niegdys nie parzyly
Dzisiaj czas leczy blizny
Lzy lekarstwem sie wysnily
Placza gwiazdy, swit nadchodzi
W zarannaj topieli promien niesmialy
Sztyletem tchu je pozbawia
Jak slowa co kierat czcza
By predzej oczy bielmem spowic
Czy placzesz tam?
Nikt sie nie dowie ...
A moze drwisz?
Moze tez tanczysz, klaszczesz w dlonie
Czekasz az zycia ostatni ton
Wraz z perla marzen w morzach zatonie
Moj ogien zgasl, plomien nie tanczy ...
Nademna wspomnienia krag bledny tocza
Zycie juz spi a dom szepce cicho
"Juz nie otwieraj nigdy moich drzwi"
A jednak ...
Serce tak popekane
Wola, krzyczy, nadal chce zyc
Okret moj plynie dalej
Choc zagiel haft zdobi zakrzeplej krwi
Jestem nieobecna
Zycie cale przesnilam
W ramionach Twych przystani
Gdzies gdzie litosciwy zawieje sztorm
Co suszy dotykiem plynace lzy
Moze sie kiedys przystan pojawi
Moze w tym porcie bedziesz czekal ty?
A moze znowu pusta przystan
Dok suchy w moje oczy zajrzy
Wschod slonca wszystkie barwy straci
A ja?
Na statek wroce
I odplyne znow ...


2004.02.22 15:10:30
link
komentarz (0)

Mówisz do mnie
-- moja --
a ja jestem niczyja --
jak wiosna,
co skowronkom i przebiśniegom sprzyja,
jak gwiazda,
która wieczorem we mgle gęstej moknie,
i jak smutny cień brzozy
porzucony na oknie.
Znajdziesz moje odbicie
we wszystkich wodach świata,
lecz gdy zanurzysz dłonie,
ażeby je schwytać,
przecieknie ci przez palce
poświatą księżyca



2003.10.01 18:01:07
link
komentarz (1)

Tutaj jestes blisko
ciemnosci
opowiem ci o sloncu
jestes tu
nie ma ucieczki
od moich wizji swiata
bedziesz plakal sam
ale to dla mnie nie znaczy nic
Idz z piesnia
Zaspiewam
gdy ciemnosci zasnie
przyjdz do mnie
opowiem ci
o tajemnicy slonca
jest w tobie
nie we mnie
ale to nie znaczy dla ciebie nic
Slonce jest w twoich oczach
slonce jest w tobie
mam nadzieje ze je ujrzysz
pewnego dnia w tej ciemnosci
Slonce jest w twoich oczach
Slonce jest w tobie
Ale nigdy nie ujrzysz go
w tej ciemnosci
To i tak nic nie zmieni...





2003.09.08 21:10:38
link
komentarz (1)
Szukam - Doti

Błądzę po świecie
ścieżkami
drogi - omijam
za dużo na nich ludzi
i szukam...

Zgubiłem kawałek sumienia
ten lepszy
rozum się zapodział
pewnie w jakimś gąszczu
oczy błądzą...
ale najbardziej brakuje mi
moich skrzydeł.

Nawet nie zauważyłem
kiedy zniknęły
po prostu pewnego dnia
chciałem z chwilowego
przypływu radości
wzbić się
i upadłem zdziwiony.



2003.08.28 21:46:49
link
komentarz (0)

Podszedł do mnie ktoś i zapytał
gdzie idę?
spojrzałam mu w oczy
i zrozumiałam...
że... nie wiem
wyciągnęłam do niego ręke...

lecz posypały się na mnie kawałeczki szkła,
a w każdym z nich widziałem
owego kogoś,
za każdym razem o innej twarzy...



2003.08.28 21:38:47
link
komentarz (1)
"Może już
nikogo nie zdziwi
gdy na wiosnę
jak drzewo
wypuszczę zielone
liście"

:,0) Kiedy nie masz o czym pisac pisz wiersze..


2003.08.27 21:48:28
link
komentarz (1)
Mam

W

Kieszeniach

Jeszcze trochę

Wiary

Mogę się

Podzielić

Tylko

Z

Tobą

Tak lubię

Rozmawiać



2003.08.27 21:11:07
link
komentarz (3)

Ucieknijmy
Gdzieś
Czeka
Na mnie
Dom
Pełen
Drzwi
Otwartych
Dla
Ciebie
Również





2003.08.26 22:02:24
link
komentarz (0)
Anioł sierpniowy - morenika

podpisałam dzisiaj
z aniołem, na różowym
berecie
akt własności
skrzydeł zielonych
par: jedna

anioł był pijany...
we włosy wplecione miał poziomki
pachniał miętą
i miał takie bursztynowe oczy...




2003.08.26 21:26:24
link
komentarz (1)
Po weekendzie..
Nie moge sie pozbierac... Myslami zostalam z Rzeszowie.

A pokoj czeka na malowanie.. jest naszykowany i grzecznie czeka.. odkrylam cos waznego
krasnoludkow nie ma,
bo juz by go pomalowaly a nie czekaly na mnie!
Moze jakies rady dla "malarza" ktory pierwszy raz bedzie sam malowal??? przydaja sie..




2003.08.21 17:17:03
link
komentarz (2)
Hyhhh!!!!
Znalazlam starego szablonika..
Musze tylko linki pozmieniac, ale to juz po weekendzie:,0)

Wyjezdzam na weekend.. do Rzeszowa. A co mi tam. Wakacje sa. A Skarb teskni... Wiec jade:,0)
cala sobota spedzona tylko z nim..
a potem powrot do rzeczywistosci..
36 godzin w raju...

Milych weekendow zycze..:,0)


2003.08.20 16:52:35
link
komentarz (1)
Ale mam napała..
Na prace wszelakie... to dziwne po urlopie??? Dziwne.
hm...

W pracy z 600 spraw do zrobienia zrobilo mi sie 1300...
ufff... do konca roku mam prace... tyle przybylo..

Wczoraj popoludniu zabralam sprzęty:
- wiaderko szutk 1
- pedzle szutk 2
- szmaty
- plyn do mycia szyb
- miotle
i ruszylam bojowo nastawiona do mojego mieszkanka..
Gdy bylam na wakacjach wymienili mi tam okno, a tatus wyrzucil kawalek sciany miedzy pokojem a kuchnia.
Tak oto powstaja nowe drzwi , ktore polaczą kuchnie z pokojem:,0)
Wygladalo wszystko jak pobojowisko.. z jednej strony balagan od okna, z z drugiej pelno gruzów od ściany...
Godzine zajelo mi pozbieranie brudów i pozamiatanie podlogi a druga godzine umycie jej tak, by miala poprzedni kolor brązowego parkietu.

Przerwa na papierosa na balkonie, lubie ten balkonik.. tak wysoko, mozna marzyc..

Potem zauwazylam brak nozyczek (wiedzialam ze o czyms zapomnialam,0) umylam okno, a potem polozylam folie na podloge w sypialni.
Przytargalam z piwnicy drabinke, nalalam wody do wiadra i zaatakowalam pedzlem sciany. Przed 22 skonczylam je zmywac przed malowaniem.

Wyszlam brudna, spocona, cala w tynku...

Ale fajnie sie robi, z ta swiadomoscia ze to dla siebie.. ze to bedzie moje.. podoba mi sie....

Wiec dzis spakowalam kolejne "sprzety" i ruszam szpachlowac dziurkii pozdejmowac karnisze.... Nigdy tego nie robilam.. Juz widze jak to mieszkanko bedzie wygladac jak skoncze hhehehe... buhaha...

...moje...

pokoik bedzie blekitny.. z gwiazdami na suficie.. wszystko juz kupilam.. ale to w nastepnym odcinku..


- MEN -

Masklin - za wiersze i dojrzalosc.
Alienisko - za nocne rozmowy w toku:)
Thomas - za ciepło....
Sqn - miedzy cieniem a swiatlem....

- WOMEN -

Vis - czarodziejka słowa
Tuv - złota kobieta, matka, zona..
Czarna wdowa - z wielkim sercem...
Galaxy -piekne mysli...
Srebrna - drugie Slonko:)
Ndw - burza, slonce, deszcz - wszystko w jednym

- LITERATURA -

Wiersze
Dyskusje
Blog
Wiersze
Dyskusje
Wiersze II
Łzy
Arkadia
Encyklopedia
By s&s 2002