Wpis który komentujesz: | - Jose... - nawet nie zapytala, wlasciwie z pewna beznadzieja wydarla z siebie glos - Jose... - Maria Luisa Z Twarza Dziecka Ramirez probowala dalej - Jose, co robiles od wczoraj? -Bronilem sie - powiedzial cicho Jose Rodriguez Montoya - Bronilem sie przed definicjami. - To znaczy? - twarz Marii Luisy byla; Maria Luisa odpuscila sobie stezenie; Maria Luisa czekala na jakakolwiek odpowiedz do uwierzenia. -Mario.. -zaczal Jose pewnie i dokonczyl pewnie - Mario, to znaczy, ze nie odpowiedzialem na zadne, zadne zadane pytanie. . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
bridget | 2002.06.06 18:51:38 może to za mądre dla mnie... skąd to jest ? własny twór ? ai | 2002.06.06 16:56:59 impressed |