Wpis który komentujesz:
Nie jestem smutna, jestem zla. Na siebie i wszystkich innych. Jestem zla na to, ze nawet nie mam sie komu wyzalic, bo wszyscy sa Twoimi przyjaciolmi dopoki wszystko jest OK. Jak sie zaczynaja klopoty to wiekszosc sie zmywa. Inna rzecz to to, ze nikt w sumie nie wie o alkoholizmie mojej matki (no oprocz tych co to czytaja,0). Beznadziejnosc, nawet nie mam z kim sie wyplakac. Wstrzymuje lzy.
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Po co ludzie są przy nas Wyżej jesteś to więcej trzymasz Masz przewagę to pociąga ich siła A odpycha ich upadek, musisz patrzeć im w oczy Bo inaczej spadniesz, nie będziesz mógł spać w nocy (Pezet NooN - Re-fleksje)
nasta | 2002.06.07 13:43:14
Radek dzieki, ale ja to wszystko wiem, staram sie byc pozytywnie nastawiona i juz to umiem, juz sie tak nie przejmuje jak kiedys... bejbe: dopisalam Cie do listy.... Adas: dzieki za pomoc, ale przez GG to jest inaczej, wiesz o co chodzi, buzi.
bejbe | 2002.06.07 02:29:48
moja kumpela ma podobny problem... wiesz, z bloga naprawde Cie polubilam... gdybys chciala pogadac, moje gg: 1676186
rwf | 2002.06.07 02:29:40
coz.. zycie..
musisz byc twarda
bedzie dobrze mala, do gory glowa!
I nie uzalac sie nad soba bo wtedy jest gorzej, tylko lapac wszystkie szczesliwe chwile, czasami to tylko sekundy, ale warto dla nich zyc :)
karla | 2002.06.07 00:29:04
cholera.
karla | 2002.06.07 00:28:31
cholera.
A | 2002.06.07 00:18:38
hmmmm nic dodac nic ujac:(
nasta | 2002.06.06 23:37:57
czyli takich nie mam..
mz | 2002.06.06 23:31:17
podobno prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie....