bridget
komentarze
Wpis który komentujesz:

hmmm... jak byłam mała to wymyśliłam sobie coś. to miała być legenda indian, a przynajmniej dla mnie była nią. latałam po podwórku i skakałam przez czyjś cień. dzięki temu miałam otrzymać część mocy tej osoby. miałam być o ten kawałeczek tej osoby lepsza. dzisiaj jak wracałam ze szkoły... to skakałam przez cienie. będę lepsza o kawałeczek starszej pani z parasolką i jej synka (wnuka?,0) i drugi kawałeczek młodego chłopaka z nieszczęśliwą miną.

hmmm... nie czuję się bogatsza.
nie wierzę w telekinezę ani nic z tych rzeczy, ale fascynuje mnie to, że mam takie same myśli jak zosia. to jest miłe. nie jestem sama z moimi dołami i lękami, radościami i złością... to więcej niż miłe : ,0)

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
twosteper | 2002.06.14 03:17:03

;)

bridget | 2002.06.13 13:59:30
: ))

Kallina | 2002.06.12 23:21:21
Ja u siebie odkryłam to samo.

ndw | 2002.06.12 22:47:38

:))))))))))))

Basia | 2002.06.12 22:37:47
Uuu, jak slicznie:)

Basia | 2002.06.12 22:37:45
Uuu, jak slicznie:)

twosteper | 2002.06.12 22:23:57

nie jestes sama..:))) .. ja jako malolat ..tez mialem kilka fajnych pomyslow;)][ ktore do dzis zostawil cos po sobie:))) a co do dolow i lekow...karzdy je ma ..tylko niektoerzy boja sie (wstydza ) o tym co kolwiek mowic ... peace
:)))

bridget | 2002.06.12 21:38:09

chyba tak... : )
nie jest źle : )

Esterka | 2002.06.12 21:35:21
to bardzo miłe :)

Zosia | 2002.06.12 21:34:06
wiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii...kurcze...ale mnie zaszczyt w zad kopnął :-))) dziękuję :********* iiiiiiiii :-)