Wpis który komentujesz: | WIADOMOŚĆ MIESIĄCA! TORTURA ROZSTAJE SIĘ Z SANGUINE! Możecie to zobaczyć w jego blogu: tortura.blog.pl Tortura sam zechciał udzielić nam wywiadu!!! Wampirki: Podobno rozstałeś się z Sanguine! Jak to się stało? Tortura: Dziwne, że wy o to pytacie. Miałem dość jej doła, jej nachalności, jej pieprzenia o stanach wewnętrznych. Nie umiem żyć na co dzień zajmując się w każdej chwili popierdoloną psychiką drugiej osoby. Wampirki: Wystarczy ci twoja własna? Tortura: Właśnie. Ja sam mam różnie, a ona mnie ciągnie w dół. Dołuje, męczy. Potrafi wyssać wszystkie siły psychiczne z człowieka. Jeśli chcę sam stanąć na nogi, potrzebuję kogoś, kto będzie dla mnie dobrym wzorem, a nie kimś wręcz przeciwnym. Dzięki rozmowom z kimś to zrozumiałem. Wampirki: A mieszkanie, praca? Tortura: Poradzę sobie. Wampirki: Na pewno sobie poradzisz? Tortura: Gorsi ode mnie sobie radzili. Wynajmę pokój, znajdę jakąś pracę tam, gdzie nie jest o nią tak trudno. Nie dam się przekupić korzyściami materialnymi. To by mnie mogło uzależnić na zawsze, a ja nigdy nie planowałem tego jako na zawsze... Wampirki: Nie planowałeś? Tortura: Nie. To ona dorabiała do tego ideologię i wobec wszystkich pokazywała, jaki z nas kochający się związek i małżeństwo. Czasem aż mi było głupio, gdy się tak ostentacyjnie kleiła. Wampirki: Nie żal ci jej? Tortura: Nie żal. Ona jest szczęśliwa, gdy może być nieszczęśliwa. Upaja się tym. W jakimś sensie robię jej dobrze. Wampirki: To... życzymy ci szczęcia na nowej drodze życia! Tortura: Dzięki. I dzięki za pokazanie, jakie to było śmieszne. To dzięki wam potrafiłem spojrzeć na to z dystansem. Wampirki: Jesteśmy zaszczyceni!!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Morthycja | 2002.06.21 14:48:29 Osobiscie uwazam, ze ten wywiad jest bardzo smieszny, bo mam niewyszukane poczucie humoru. Y | 2002.06.20 20:03:46 Chcialbym zdementowac dementi. Morthycja | 2002.06.20 13:05:09 Chcialabym zdementowac pogloski o rzekomym rozstaniu Sanguine z Tortura. O ile mi wiadomo nic takiego sie nie zdarzylo a powyzszy wywiad jest sfabrykowany. OrlaOczy | 2002.06.18 18:54:42 Nie mnie przepraszaj ... zas troska ... ok, niewazne. Sal | 2002.06.18 18:23:50 ano zyje- z gory przepraszam :> a odpoczywac odpoczywam- dzieki za troske TenCoPonizej | 2002.06.17 22:33:50 Sal - ty zyjesz :) A podobnoc mial byc odpoczynek od IRC, netu itp :) Zfrustrowany User | 2002.06.17 22:31:33 I tarta bulke i duzo dzikiego sexu po 23:00 Powazniej zas mowiac to mi to jest grubemi nicmi szyte :(( brat_lambert | 2002.06.17 20:50:50 do bast i atiego dorzuccie jeszcze żydów, masonów i cyklistów ;) wtedy bedzie kompletny obraz sytuacji ;) Sal | 2002.06.17 20:00:22 hi hi, jak zwykle :))) Serduszko | 2002.06.17 12:39:26 Znajac zycie tutaj jest jakis spisek i oni tak naprawde sie nie rozstali a calosc zostala zmanipulowana przez Atiego i Bast jako nowy spisek majacy wstrzasnac swiatkiem. brat_lambert | 2002.06.17 11:52:18 Chciałoby się rzec dosadnie: widziały gały co brały :) EasyStick | 2002.06.16 22:37:12 Przetrwali ? Asztarze, to byla milosc, bylo uczucie ... wypalilo sie, wygaslo ale bylo. I to jest chyba najwazniejsze. Jakich by na nich psow kotow nie wieszac to zawsze mnie zachwycali .. tym, ze sa razem ... ASCHTAR | 2002.06.16 22:34:27 hmmmm w sumie to blugo przetrwali razem. prawda ze dlugo ? Puszkin ew. Lenin | 2002.06.16 22:24:34 Wlasne podworko wampiryczne zaczyna byc ciasne powoli ... Nikt nie wpadl by je poszerzac. Chów wsobny drodzy panstwo panuje na nim. Getto sie tworzy i oni sie w tym geccie zamykaja, krzycza "nie chcemy zmian, jest nam tak dobrze". Historia matka jednakze wiele razy pokazala juz niecelowosc takich dzialan. Lizaczek | 2002.06.16 22:18:14 ciekawe z kim teraz sie zwiaza. ogolnie wiadomo ze wampiry zwiazuja sie z innymi wampirami z wlasnego podworka...i ze panny wampirki przechodza z rak do rak np. ider pierw lukaru puzniej darkeye. Kosa | 2002.06.16 18:51:35 Ania? Nie jestem zadna Ania... Egh, i to pospolite imie... PsiaKulka | 2002.06.16 16:01:10 Ania Kostrzewska - jakimiz wiatrami zawialo ciebie tutaj ? Kostrzewska | 2002.06.16 15:45:48 "Hagalla Vren, Vincent V.Vren - to nie tylko małżeństwo i para najlepszych przyjaciół, ale także nierozerwalny literacki duet, będący dla siebie inspiracją, podporą i najsurowszym krytykiem" - surrealizm czy realizm? X-Power | 2002.06.16 13:30:12 Grupa licencyjna pod wezwaniem św. Krzysztofa rownierz pozdrawia i zyczy wszystkiego najleprzego na dalszej drodze zyciowej a takze spelnienia marzen. |