Wpis który komentujesz: | co noc długie rozmowy .. szkoda tylko, że przez telefon że nie mogę poczuć tych słów jakże potrzebnych i tak bardzo ciepłych troszkę się boję hamulec na uczuciach wciąż zaciągnięty schowane w grubej skorupce ~~ czekają...dojrzewają ~~ nie zniosłabym kolejnego ciosu .. nie teraz za dużo już ich było a w ciągu dwóch ostatnich lat - raz za razem długi łańcuszek ... a dziś .. spacer w deszczu ... krople, spływając gładziły moją twarz .. tak bardzo spragnioną pocałunków ~~ uwielbiam burzę ~~ ~~ uwielbiam deszcz ~~ |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
thomas | 2002.06.20 22:03:30 nie boj sie, wylacz hamulec, zapamietaj piekne chwile, pogodz sie z losem, zakrec %, choc pomagaja, ale tylko zludnie....., zyj dla syna i po to zeby kochac i dawac radosc.... usmiechnij sie... na poczatek do siebie, do synka, a pozniej do innych... i bedzie dobrze.... zobaczysz |